Odchudanie a opadanie biustu :)

Od miesiąca jestem na diecie. Staram się odżywiać zdrowo i nie chudnąć w szybkim tempie, maksymalnie 0,5 kg/ tydzień. W ciągu ostatniego roku przytyłam 12 kg i chciałabym to zrzucić. Moje piersi znacznie zwiększyły swoje rozmiary i niestety pojawiły się rozstępy. I teraz odchudzając się widzę, że niestety piersi opadają i przestają wyglądać atrakcyjnie. A one z tych miękkich i niezbyt kształtnych. Od miesiąca chodzę na aquaaerobic dwa razy w tygodniu, dodatkowo inne aktywności. Chciałabym również zacząć chodzić na siłownię by ćwiczyć mięśnie klatki piersiowej, ale wiadomo że na siłowni raczej wykonuje się ćwiczenia nie tylko na tą partię ciała. Stąd moje pytanie jakie sporty są najlepsze na mięśnie klatki piersiowej, czy aquaaerobic jest w ogóle dobry? Czy np ścianka wspinaczkowa? Czy narty biegowe? Generalnie nie lubię ćwiczyć w domu, ponieważ kompletnie się nie motywuję, wolę gdzieś wyjść. Pewnie podpowiecie siłownię, w sumie takie ćwiczenia mi odpowiadają, tylko nie wiem ile minut i ile razy w tygodniu powinnam ćwiczyć na siłowni mięśnie klatki piersiowej, żeby to dało jakiś zamierzony efekt, czyli nieco podnieść biust. Bo wiem, że na spektakularne efekty nie mam co liczyć, najlepiej nigdy nie tyć :) Stosuję również masaże i kremy na ujędrnienie biustu, śpię w staniku, mam dobrze dopasowany stanik na codzień, staram się robić również masaże zimną i ciepłą wodą. Chyba, że macie jeszcze jakieś dobre rady, to proszę o podzielenie się. Bo to co napisałam, to wiedzę z wielu forów. Może po roku zobaczę efekty, ale nie chcę potem mówić, że się nie starałam :)

Idź na siłownię i pogadaj z trenerem. Tak będzie najprościej.
Trudno powiedzieć, jakie sprzęty mają na Twojej siłce.

Też sądzę, że to będzie najlepszym wyjściem, trener na pewno Ci doradzi odpowiednie ćwiczenia