snara
...
Napisał(a)
gibon mam koleszkę ogarniety ze sportem bo tym żyje można powiedzieć zawodowo wbijał inse i coś poszło nie tak że posadził wzrok i od tamtej pory nie tyka insy - nie wiem czy za mało podjadł czy sie naładował weglami ale jak sam twierdzi że na 99% to po insie słabo widzi - wiec ja z powagą podchodzę do insy
...
Napisał(a)
przedwwszystkim jak nie dostarczy sie odpowiedniej ilosci cukru to organizm sam go sobie wygeneruje z organizmu
! kulturystyka !
...
Napisał(a)
kolezka niedojadl webgli a nie daj poszedl spac,zmagazynowany glkogen to do 60g wegli
! kulturystyka !
...
Napisał(a)
a potrzeba duzo wiecej wiec ostatnimi organami gdzie moze sobie wygenerowac cukier to serce i na koncu mozg,w takiej kolejnosci,jezeli sie spi to pal licho nie czuc oslabienia a moze i sen wydaje sie glebszy ale na 100% nie bardziej regenerujacy,siadaja wlasnie takie narzady jak wzrok itd
! kulturystyka !
...
Napisał(a)
dzięki za wszystkie odpowiedzi, tez obawiałbym się bicia insy tak krótko przed snem, wiele słyszałem o zagrozeniach z tym zwiazanych a nie chce w żaden sposób ryzykować bardziej niz to konieczne. Ostatecznie jednak postanowiłem bić 2* dziennie w odstepie ośmio godzinnym tak, żeby druga iniekcja wypadała bezpośrednio po treningu, i co za tym idzie robić trening wcześniej. W dni wolne od pracy nie będzie to problemem, problem teraz jest taki że 3dni w tyg chodze do pracy po 14godz, i trening wtedy robie dopiero przed 22, może w dni pracy odpuścić całkiem trening i bicie slinu a trenować i wbijac w pozostałe 4? czy lepiej żeby insa krązyła cały czas w organiźmie? tak sobie myśle że w dni bez treningu gdy dajemy organizmowi szanse na regeneracja to wtedy ta świetna przyswajalność posiłków tez byłaby bardzo pożądana i znacząco wpłyneła na przyrosty, więc czy warto robic dni off od insy?
...
Napisał(a)
Tak jak Snara mowil, jezeli zalozmy konczysz trening godzine przed polozeniem sie to odpuscz to inse na ostatni posilek, enea tak robi, ale on sam za siebie odpowiada, zna np swoj organizm, polecac cos takie komus na 1 raz nie jest dobre, bij do kazdego posilku orpocz tego przed spaniem, i tak to zda egzamin albo sie postaraj chodzic wczesniej na silownie, u mnie byl ten sam problem, pierwszy raz jak bilem inse to tylko potreningowo (blad..) i wlasnie wbijalem inse gdzies o 21.. a potem jak matol zeschizowany do 1 siedzialem i robilem w domu wszystko zeby nie zasnac.
...
Napisał(a)
A co do off day slin, sa rozne szkoly, niektorzy np w dzien off podbijaja tluscze, ja jestem zwolenikiem bicia insy ed, nawet w dni nietreningowe.
...
Napisał(a)
do kazdego posiłku? przeciez ta insa działa 6-8 godzin, więc nie wystarczy gdy bede bił 2*ed?
tak samo właśnie myśle bo w dni nietreningowe właśnie nastepuja przyrosty i mysle że regeneracja na insie byłaby o niebo lepsza w te dni
tak samo właśnie myśle bo w dni nietreningowe właśnie nastepuja przyrosty i mysle że regeneracja na insie byłaby o niebo lepsza w te dni
...
Napisał(a)
Jeśli nie do każdego to i tak minimum trzy razy dziennie bym dał, a najlepiej 4-5x
...
Napisał(a)
zapewne za jakis czas do tego dojde, na poczatek poleci 2*ed a potem zapewne dawki i czestotliwość tez pójdzie w góre
Polecane artykuły