testozaur
Dajmonion robiles już wczesniej takie akcje bez odbloku ? Jeśli to nie tajemnica to napisz jakie środki leciały i orientacyne dawki jakis taper na koniec cyklu czy schodzisz od razu ? Hcg biles ? jeśli tak to jakim systemem ? jakies badania na koniec cyklu bedziesz robił test e2 prolaktyna ?
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
21
Napisanych postów
1437
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
58964
...
Napisał(a)
bulbson
Początkujący
Szacuny
4
Napisanych postów
79
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
17698
Heh..widzę że tutaj rozmówcy z potężniejszych bomb schodzą. U mnie leciał gdzieś od roku test w systemie 12-14 tyg ON 5 tyg OFF i cały czas (zarówno jako dodatek jak i pomiędzy cyklami) mocna przedtreningówka z geranium typu mesomorph itp, przy czym bardziej od tego przydałaby mi sie przerwa niż od testu, bo pod koniec tej przedtreningówki waliłem po 2-3 miarki żeby coś poczuć 
. Odbloku w tych 5 tyg okresach też nie robiłem, ale cykl na propie, dość lekkie dawki 120mg e2d, wiec szybko czułem czy jest coś nie tak. Po paru dniach jaja wracały do naturalnej wielkosci, spadków libido czy depresji nie było żadnej praktycznie. Ewentualnie problemy z erekcją zaraz po treningu, ale to przez te tony pobudzaczy a nie bloka i występowały też na cyklu. Dodawałem też bromo 6 (dokładnie 6-bromoandrostendione w preparacie Post Cycle Matrix) do obniżania estro i (jak głosi etykieta) szybszego powrotu teścia do naturalnego poziomu, ale mimo garści osłonek wątroba mi tego draństwa nie tolerowała i w moim przypadku gra nie warta świeczki.
Toteż jak widzicie teraz strach we mnie jest nieco większy. Muszę odstawić nie tylko teścia, ale i geranium + nie będę brał tego badziewia ryjącego flaki. Pierwsze dni bedą cholernie trudne, ale faktycznie nie ma rady. Trza bedzie przeczekać. Oczywiście dieta cały czas była jest i bedzie, tryb życia higieniczny, imprez brak itp. No nic..faktycznie zostaje jedynie sobie wmówić że "trza się oczyścić, żeby potem weszło lepiej"
. Odbloku w tych 5 tyg okresach też nie robiłem, ale cykl na propie, dość lekkie dawki 120mg e2d, wiec szybko czułem czy jest coś nie tak. Po paru dniach jaja wracały do naturalnej wielkosci, spadków libido czy depresji nie było żadnej praktycznie. Ewentualnie problemy z erekcją zaraz po treningu, ale to przez te tony pobudzaczy a nie bloka i występowały też na cyklu. Dodawałem też bromo 6 (dokładnie 6-bromoandrostendione w preparacie Post Cycle Matrix) do obniżania estro i (jak głosi etykieta) szybszego powrotu teścia do naturalnego poziomu, ale mimo garści osłonek wątroba mi tego draństwa nie tolerowała i w moim przypadku gra nie warta świeczki.
Toteż jak widzicie teraz strach we mnie jest nieco większy
. Muszę odstawić nie tylko teścia, ale i geranium + nie będę brał tego badziewia ryjącego flaki. Pierwsze dni bedą cholernie trudne, ale faktycznie nie ma rady. Trza bedzie przeczekać. Oczywiście dieta cały czas była jest i bedzie, tryb życia higieniczny, imprez brak itp. No nic..faktycznie zostaje jedynie sobie wmówić że "trza się oczyścić, żeby potem weszło lepiej"...
Napisał(a)
mm1986
Ekspert
Szacuny
655
Napisanych postów
11875
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
88271
Ja tez planuje wylaczyc testa tak na 4-6 weeks, ale ciagle mi nie po drodze 
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
4
Napisanych postów
485
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
9334
Testozaur, w ciagu tego roku latwiej byloby napisac co nie lecialo;) Test non stop, rozne estry, do tego, w roznych fazach bold, prima, tren, wino, master, meta, oxa, antek, insa gh, T3. Byly tez zawody w miedzyczasie, wiec dawki male nie byly;) Taper byl o tyle, ze schodzilem krotkimi estrami odstawiajac co tydzien srodki w nastepujacej kolejnosci - wino, oxa, master, test. E2 i PRL nie robie badan, bo sa raczej na niskim poziomie - caly czas lecialo ari i cabaser... teraz juz na offie powoli schodze takze z tych srodkow. Dorzucam TAD i za miesiac oraz za 2 robie kompleksowe badania... i potem znowu bomba;) HCG nie bralem, atrofii nie zanotowalem, strzelalem na cyklu przyzwoicie.
Kiedys juz tak robilem, ale na znacznie krotszym cyklu i bylo ok. ciekawie mnie jak bedzie po dlugim. Byl tez czas, kiedy stosowalem hcg w trakcie i po cyklu, ale po 2 miesiacach od zakonczenia wyniki praktycznie nie roznily sie niczym od tych, ktore mialem po cyklu bez uzycia HCG.
Mysle, ze nikt tutaj nie probowal takiego podejscia, wiec wrzuce po wszystkim wyniki na forum, zeby bylo wiadomo co i jak... no chyba ze bede zbyt zalamany, zeby to zrobic;) Tak wiec - albo ku przestrosze, albo ku uwadze:)
Kiedys juz tak robilem, ale na znacznie krotszym cyklu i bylo ok. ciekawie mnie jak bedzie po dlugim. Byl tez czas, kiedy stosowalem hcg w trakcie i po cyklu, ale po 2 miesiacach od zakonczenia wyniki praktycznie nie roznily sie niczym od tych, ktore mialem po cyklu bez uzycia HCG.
Mysle, ze nikt tutaj nie probowal takiego podejscia, wiec wrzuce po wszystkim wyniki na forum, zeby bylo wiadomo co i jak... no chyba ze bede zbyt zalamany, zeby to zrobic;) Tak wiec - albo ku przestrosze, albo ku uwadze:)
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
655
Napisanych postów
11875
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
88271
a moze miales nie dzialajace hcg, dlatego nie bylo roznicy, wzieles to pod uwage ?
...
Napisał(a)
lodzianin1
Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale
Szacuny
94087
Napisanych postów
363914
Wiek
48 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1667537
dokładnie j.w. o co jak o co ale o jajka trzeba dbać
treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
4
Napisanych postów
485
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
9334
Mialem Gonasi zalatwiane, a Pregnyl z apteki, wiec na 100% dzialalo. Co do Gonasi zawsze mozna miec watpliwosci, ale Pregnyl byl brany na recke, wiec nie ma opcji, zeby nie dzialal. Oba czulem po smyraniu jajek, namiocie z rana i ogolnym przyplywie energii witalnej;)
