gala shootfightingu 06.07- Poznan

Sherdog tak z ciekawości spytam...wszyscy są niezadowoleni...dlaczego ty akurat jesteś zadowolony?
Co cię urzekło?
jak do tej pory miałem i nadal mam o tobie b dobre zdanie jako o kolesiu z jajami. Więc powiedz mi do cholery o co chodzi? masz jakiś dług wdzięczności? Wydaje mi się iż popełniłeś po raz pierwszy na tym forum jakąś gafę i chciałbym abyś mnie dobrze zrozumiał....oni speprzyli tą imprezę! Rozmawiałem z ludźmi którzy przejechali suię po raz kolejny na darmo ponad 300 km.
Pozdrawiam Cię i życzę dalszych sukcesów.

Wojciech Adamusik

Witaj
Jesli chodzi o gale to zgadzam sie z poprzednikami no i oczywiscie z toba impreza była do dupy{i to była wina organizatorow}.
I juz ci wyjasniam ,gdyby mnie tam osobiscie nie było za kleske imprezy winił bym Karola M. i juz wiecej z nim bym nie współpracował bo taka mam zasade,jak ktos nie umie czegos zorganizowac lub sie wywyzsza to nie współpracuje z nim.Ale byłem na miejscu i sie przekonałem jak było naprawde.To po pierwsze.PO drugie-jesteli chodzi o mnie nawizałem kontakt z innymi fighterami.Mysle ze to jest wazne,aby to srodowiko sie znało[jesli moge sie tak nazwac],teraz na przykład byłem(na zaproszenie) na obozie u Mirka Okniskiego i tez poznałem jego ekipe i równiez jestem zadowolony,chociaz podczas kulania sie z nim 'zepsoł ' mi reke i musiałem sie zwinac do domu.To było po drugie.I jeszcze jedna sprawa jesli chodzi o mnie-porównałem swoje umiejetnosci z podobnymi do mnie zawodnikami[sparingiem] a nie z koksami z bramek.
POzdrawiam i prosz eo osobisty kontakt w sprawie współpracy.



AD MAXIMAM DEI GLORIAM!!!!