abak18
Witam
Proszę o poradę kogoś po kontuzji nerwu łokciowego.
W styczniu tego roku nabawiłem się kontuzji- uciśnięty nerw łokciowy. Oczywiście siłownia poszła w odstawkę, prawie 2 miesiące na zastrzykach "Nivalin" + "Milgamma N" na koniec tabletki "Dicloberl Retard" w trakcie tego 1,5 miesięczna rehabilitacja.
Teraz już niby wszystko ok, ale nadal co jakiś czas czuje mrowienie w ręce od łokcia aż po palce. Nie jest to takie jak wcześniej nie ma drętwienia i podkurczania się 4 i 5 palca. Neurolog mówiła że mogę czuć mrowienie. Jakiś miesiąc temu zacząłem znów ćwiczyć i pojawił się ból tuż nad łokcie nie wiem czy to mięśnie "pozastygały" czy to znak że może coś się znów zaczyna dziać nie tak. Zaczynam się bać chodzić na siłownie i szkoda mi ponad trzech lat ćwiczeń aby to ot tak rzucić
Proszę o poradę
Z góry dziękuje
Proszę o poradę kogoś po kontuzji nerwu łokciowego.
W styczniu tego roku nabawiłem się kontuzji- uciśnięty nerw łokciowy. Oczywiście siłownia poszła w odstawkę, prawie 2 miesiące na zastrzykach "Nivalin" + "Milgamma N" na koniec tabletki "Dicloberl Retard" w trakcie tego 1,5 miesięczna rehabilitacja.
Teraz już niby wszystko ok, ale nadal co jakiś czas czuje mrowienie w ręce od łokcia aż po palce. Nie jest to takie jak wcześniej nie ma drętwienia i podkurczania się 4 i 5 palca. Neurolog mówiła że mogę czuć mrowienie. Jakiś miesiąc temu zacząłem znów ćwiczyć i pojawił się ból tuż nad łokcie nie wiem czy to mięśnie "pozastygały" czy to znak że może coś się znów zaczyna dziać nie tak. Zaczynam się bać chodzić na siłownie i szkoda mi ponad trzech lat ćwiczeń aby to ot tak rzucić
Proszę o poradę
Z góry dziękuje
Krzysztof Piekarz
