Hazel2221
Witam! Mam 15 lat i chodzę na siłownie około miesiąć. Wcześniej miałem stycznosć z sprotem 3lata piłki nożnej w klubie i wogole ;) Nawet na siłownie chodziłem w wieku 14lat... Około 3 miesięcy ale głownie dla zabawy... Teraz mam ułożoną diete obliczone B/W/T i wogole wszystko git widze efekty (jak to każde w swoim ciele 
) Ale...
Powstają dziwne pytania
Numer 1. Jestem chory... zawsze byłem otyły 86kg przy wzroscie 177 w wieku 13lat to było bardzo dużo...Schudłem bo nie potrafiłem na siebie patrzec... Obecnie jade na mase bo jestem za chudy... Waże 72kg przy wzroście 187...
Kiedyś jak byłem grubszy miałem nadciśnienie, i to dośc duże poniewaz byłem nawet w programie ogolnopolskim, dostawałem leki za darmo z zagranicy... moje średnie cisnienia to były 170/70 (te drugie zawsze miałem niskie) i to w wieku 13lat!!... Pani doktor obliczyła mi siatkę centylową ciśnienia i na tamtą wagę i wzrost wyszło 140/80 norma ciśnienia.. Oprócz tego mam otorbione nerki ( prezent od taty, taty mamy ) przez cała rodzine przeszło od strony Ojca...! I są one 2 otorbione, co pani doktor powiedziała ze są w wyglądzie "50letniej baby..." nie wiem co mam o tym myśleć... Z tego co wiem to w moim przypadku powinna być ograniczenie spożywania ilości białek... Ale... Wszystko z umiarem , wiadomo że każdy chodząc na siłownie chce być dumny ze swoich efektów... Z tego co sie oriętuje to na mój wiek (zdrowego dzieciaka 15latka) Norma przypada 2,0 g Białka... Ja jem nie wiele wiecej bo około 150g na dzień ...
A teraz najgorsze 2 rzeczy które zaczeły mnie nie pokoic...
1.Od wczoraj czuje ból w okolicach lędzwiowych... Gdzie znajdują sie nerki ...możliwe ze jest to spowodowane wczorajszą siłownia, ćwiczyłem plecy i brzuch.. może coś zle zrobiłem i bach... Strzeliło nie wiem... Wolałbym to niż nerki :O
2.Od paru dni jakoś nie wchodzi we mnie woda... Przez 3dni wypiłem niespełna 1,5litra wody i około 4szklanki mleka... to mało , bardzo mało :(..
3.Mierząc ciśnienie przez ostatnie 2 dni bardzo sie zdziwiłem ponieważ tak jak pisałem... Były Kłopoty z nadciśnieniem i wogole...patrze a tu ćiśnienia wahają sie od 115/50 puls 50-44 (najniżej)..! i zaniepokoiłem sie bardzo tym pulsem ... :( Na lekach nie jestem około roku, bo schudłem i tak jak powiedziałem miałem cisnienia wrecz ksiązkowe.. 128/60 puls :80- 90
Oczywiście mama już sie zdenerwowała... kaze mi wybić diety i wogole... Siłownie wiecie jak to jest, tym bardziej ze sama jest pielegniarka i powiedziała ze już na psychiatrie powinienem isc z tymi posiłkami i wogole... Jak narazie o bólu w okolicach nerek jej nie mówiłem (nie chce jej martwić), ponieważ dopiero od dzisiaj odczuwam taki ból ... A co do ciśnienia się nie zmartwiła , tylko przeraził ją ten puls...
"Siusiam" normalnie, zadnych innych obiawów chorób nerek nie zauważyłem...
Liczę na szybką odpowiedz!:(
Z góry dzięki
Btw. Nigdy nie stosowałem supli,kreatyny czy cos ... sucho..
) Ale...
Powstają dziwne pytania
Numer 1. Jestem chory... zawsze byłem otyły 86kg przy wzroscie 177 w wieku 13lat to było bardzo dużo...Schudłem bo nie potrafiłem na siebie patrzec... Obecnie jade na mase bo jestem za chudy... Waże 72kg przy wzroście 187...
Kiedyś jak byłem grubszy miałem nadciśnienie, i to dośc duże poniewaz byłem nawet w programie ogolnopolskim, dostawałem leki za darmo z zagranicy... moje średnie cisnienia to były 170/70 (te drugie zawsze miałem niskie) i to w wieku 13lat!!... Pani doktor obliczyła mi siatkę centylową ciśnienia i na tamtą wagę i wzrost wyszło 140/80 norma ciśnienia.. Oprócz tego mam otorbione nerki ( prezent od taty, taty mamy ) przez cała rodzine przeszło od strony Ojca...! I są one 2 otorbione, co pani doktor powiedziała ze są w wyglądzie "50letniej baby..." nie wiem co mam o tym myśleć... Z tego co wiem to w moim przypadku powinna być ograniczenie spożywania ilości białek... Ale... Wszystko z umiarem , wiadomo że każdy chodząc na siłownie chce być dumny ze swoich efektów... Z tego co sie oriętuje to na mój wiek (zdrowego dzieciaka 15latka) Norma przypada 2,0 g Białka... Ja jem nie wiele wiecej bo około 150g na dzień ...
A teraz najgorsze 2 rzeczy które zaczeły mnie nie pokoic...
1.Od wczoraj czuje ból w okolicach lędzwiowych... Gdzie znajdują sie nerki ...możliwe ze jest to spowodowane wczorajszą siłownia, ćwiczyłem plecy i brzuch.. może coś zle zrobiłem i bach... Strzeliło nie wiem... Wolałbym to niż nerki :O
2.Od paru dni jakoś nie wchodzi we mnie woda... Przez 3dni wypiłem niespełna 1,5litra wody i około 4szklanki mleka... to mało , bardzo mało :(..
3.Mierząc ciśnienie przez ostatnie 2 dni bardzo sie zdziwiłem ponieważ tak jak pisałem... Były Kłopoty z nadciśnieniem i wogole...patrze a tu ćiśnienia wahają sie od 115/50 puls 50-44 (najniżej)..! i zaniepokoiłem sie bardzo tym pulsem ... :( Na lekach nie jestem około roku, bo schudłem i tak jak powiedziałem miałem cisnienia wrecz ksiązkowe.. 128/60 puls :80- 90
Oczywiście mama już sie zdenerwowała... kaze mi wybić diety i wogole... Siłownie wiecie jak to jest, tym bardziej ze sama jest pielegniarka i powiedziała ze już na psychiatrie powinienem isc z tymi posiłkami i wogole... Jak narazie o bólu w okolicach nerek jej nie mówiłem (nie chce jej martwić), ponieważ dopiero od dzisiaj odczuwam taki ból ... A co do ciśnienia się nie zmartwiła , tylko przeraził ją ten puls...
"Siusiam" normalnie, zadnych innych obiawów chorób nerek nie zauważyłem...
Liczę na szybką odpowiedz!:(
Z góry dzięki
Btw. Nigdy nie stosowałem supli,kreatyny czy cos ... sucho..
To bóg nas stworzył ^^ ale to my decydujemy jak wyglądamy..
Krzysztof Piekarz
