GSP
Brazylijski olbrzym Antonio "Pezao" Silva ważący 127 kg i mający niesamowitą siłę przygotowuje się do walki, która odbędzie się w lipcu na gali EliteXC.
Jak dostałeś się do American Top Team?
Pezao: Jestem w teamie od roku i trzech miesięcy i cały czas mam kontrakt z ATT. Porzuciłem mojego menadżera Alexa Davisa i jestem z tego zadowolony. Tu w ATT mamy wszystko czego nam potrzeba, wszystkiego rodzaju treningi. Dobre treningi zapasów, boksowania, dobre treningi uderzania i dobre treningi w parterze z Libório, który jest legendą Jiu-Jitsu. To jest idealne miejsce dal sportowców, którzy chcą coś osiągnąć.
Miałeś problem kiedy przyjechałeś. Jak to było?
Pezao: Miałem przyśpieszoną produkcję hormonu wzrostu. Dzięki Bogu wszystko jest ok po przerwie trzy miesięcznej po operacji.
Jaki jest twój rekord?
Pezao: Miałem 13 walk z czego 12 zwyciężyłem i raz przegrałem.
Jaka jest różnica między ATT a innymi sekcjami?
Pezao: Tu wszystko jest wkomponowane i zorganizowane. Tu każdy sobie pomaga nawzajem. Ludzie cieszą się z każdego zwycięstwa.
Ważąc 127kg musisz zrzucać wagę by zmieścić się w kategorie wagową?
Pezao: Faktycznie, ale to nie jest trudne zrzucić 7 kg w wadze ciężkiej. Przy ostatniej walki nie za bardzo się przykładałem do zrzucania wagi. Nosiłem normalne ubrania i dodatkowo chodziłem na saunę. Waga sama zeszła.
Jakie są najbliższe plany?
Pezao: Będę walczył 26 lipca, na CBS na EliteXC. Ma to być walka o pas. Jeszcze nie znam przeciwnika, ale jeszcze jest dużo czasu.
Gdybyś mógł wybrać sobie przeciwnika, kto nim by był?
Pezao: Na pewno poprosił bym kogoś z pierwszej 10. Chce się dostać do pierwszej 10 a może któregoś dnia na pierwsze lub drugie miejsce.
A gdybyś miał zmierzyć się z Rodrigo Minotauro, co wtedy?
Pezao: Nigdy o tym nie myślałem. Minotauro jest moim przyjacielem z treningów i prywatnym przyjacielem. Kiedy miałem ciężką sytuacje w Anglii z moją żoną i córką to on mi pomógł. Chyba wolał bym skończyć walczyć niż walczyć z przyjacielem. Nie mógł bym uderzyć Minotauro.
Chciałbyś się zmierzyć z Fedorem?
Pezao: Kiedy opuszczał M-1były spekulacje co do tej walki. Ale podpisał kontrakt z inną organizacją. Mój kontrakt jest otwarty na taką walkę. Trenuję ciężko. Wiadomo, że Fedor jest bardzo kompletnym zawodnikiem z dużym doświadczeniem.
tatame.com
Jak dostałeś się do American Top Team?
Pezao: Jestem w teamie od roku i trzech miesięcy i cały czas mam kontrakt z ATT. Porzuciłem mojego menadżera Alexa Davisa i jestem z tego zadowolony. Tu w ATT mamy wszystko czego nam potrzeba, wszystkiego rodzaju treningi. Dobre treningi zapasów, boksowania, dobre treningi uderzania i dobre treningi w parterze z Libório, który jest legendą Jiu-Jitsu. To jest idealne miejsce dal sportowców, którzy chcą coś osiągnąć.
Miałeś problem kiedy przyjechałeś. Jak to było?
Pezao: Miałem przyśpieszoną produkcję hormonu wzrostu. Dzięki Bogu wszystko jest ok po przerwie trzy miesięcznej po operacji.
Jaki jest twój rekord?
Pezao: Miałem 13 walk z czego 12 zwyciężyłem i raz przegrałem.
Jaka jest różnica między ATT a innymi sekcjami?
Pezao: Tu wszystko jest wkomponowane i zorganizowane. Tu każdy sobie pomaga nawzajem. Ludzie cieszą się z każdego zwycięstwa.
Ważąc 127kg musisz zrzucać wagę by zmieścić się w kategorie wagową?
Pezao: Faktycznie, ale to nie jest trudne zrzucić 7 kg w wadze ciężkiej. Przy ostatniej walki nie za bardzo się przykładałem do zrzucania wagi. Nosiłem normalne ubrania i dodatkowo chodziłem na saunę. Waga sama zeszła.
Jakie są najbliższe plany?
Pezao: Będę walczył 26 lipca, na CBS na EliteXC. Ma to być walka o pas. Jeszcze nie znam przeciwnika, ale jeszcze jest dużo czasu.
Gdybyś mógł wybrać sobie przeciwnika, kto nim by był?
Pezao: Na pewno poprosił bym kogoś z pierwszej 10. Chce się dostać do pierwszej 10 a może któregoś dnia na pierwsze lub drugie miejsce.
A gdybyś miał zmierzyć się z Rodrigo Minotauro, co wtedy?
Pezao: Nigdy o tym nie myślałem. Minotauro jest moim przyjacielem z treningów i prywatnym przyjacielem. Kiedy miałem ciężką sytuacje w Anglii z moją żoną i córką to on mi pomógł. Chyba wolał bym skończyć walczyć niż walczyć z przyjacielem. Nie mógł bym uderzyć Minotauro.
Chciałbyś się zmierzyć z Fedorem?
Pezao: Kiedy opuszczał M-1były spekulacje co do tej walki. Ale podpisał kontrakt z inną organizacją. Mój kontrakt jest otwarty na taką walkę. Trenuję ciężko. Wiadomo, że Fedor jest bardzo kompletnym zawodnikiem z dużym doświadczeniem.
tatame.com
Krzysztof Piekarz
