Kelton wyciąg - HEAVY Python

Dobra teraz to juz po sprawie nie chodzi o to bardziej mnie denerwowalo to ze musielismy sie z kątownikami meczyć i wciskać na siłe. Moim zdaniem to kiepskie rozwiązanie. Z reszta w tych belkach otworu też wzajemnie sie nie pokrywały do końca... Ale chyba najwieksza niespodzianka było cześć siedzienia z tapicerka nie przykrecona nawet do czesci metalowej... Zakrawa Mi to na małą porażkę zwłaszcza ze ławeczka i stojaki byly git...

Prosze o recenzje tego sprzetu. Z tego co pisze kolega wyzej produkt cos chyba nie dopracowany jesli wystepuja takie problemy. Tez jestem zainteresowanym tym wyciagiem ale po wypowiedzi uzytkownika trocje moj zapal zmalal na jego zakup, poczekam na obszerny raport uzytkownika tego wyciagu

Z kumplami mamy wersje standardowa bez butterfly. Ja jednak polecałbym wersje ze stosem bo tutaj trzeba nazaglowac sie obciazeniem. To jest spoko rozwiazanie jesli ktos ma sporo talerzy. Dobrze sie cwiczy na nim bicepsy i tricepsy bo można co do kg dobrac. Do plecow sprawdza sie nie za specjalnie przez to dziwne przełożenie cieżaru.

Zdef na ile go oceniasz w skali od 1 do 10. Jedyneczka to najgorsza ocenna. Piszesz ze nie sprawdza sie w przypadkow plecow wymaga duzego sztosu dobrze zrozumialem czyli skatowanie tylu wymaga grubo ponad 100 kg tak???

Moja ocena to 7/10 i to głównie dlatego ze jest w miare tani. To jest dobra opcja dla ludzi który dysponuja duża ilościa wolnego obciażenia. Z reszta można dokupić butterfly, stacje na nogi i modlitewnik i masz kompletny atas. Chociaż z czasem nabieram coraz wiekszego przekonania ze wolnymi cieżarami można osiągnać rownie dobre efekty. Z prespektywy czasu zdecydowałbym sie chyba jednak na niego bo lepszej alternatywy za tą cenę nie ma chyba że marbo ale nie mam zaufania do tej firmy.