EFEDRYNA

Czesc! Widziałam,że jest ktoś z Leska, tylko kim jesteś, bo w profilu za dużo danych nie podałeś

$weet
"Czasem trzeba zamilknąć, żeby zostać wysłuchanym"

DODAJ DO NAZWISKA W PROFILU "EMKO" I POWINNAŚ WIEDZIAĆ.

PD

Już wiem! jak ci sie podoba na kulturystyce? Ja nie mogę się z tąd wyrwać od ok 3 tyg. siedzę tu non stop. A w ostatnim tyg to śr. 10 godz dziennie

$weet
"Czasem trzeba zamilknąć, żeby zostać wysłuchanym"

JEST TO JEDNA Z MOICH NAJLEPSZYCH STRON. ODWIEDZAM JA OD PONAD ROKU I JESTEM Z NIEJ BARDZO ZADOWOLONY. JEST TO NAJLEPSZE FORUM NA JAKIM BYŁEM.
POZDRAWIAM

PD

$weet
"Czasem trzeba zamilknąć, żeby zostać wysłuchanym"

a co u cioci?

Następny z Leska?????Nie wiem o którą ciocie Ci chodzi, może jaśniej...

$weet
"Czasem trzeba zamilknąć, żeby zostać wysłuchanym"

Chciałem zapytać szczególnie nasze kuturystki, czy czerpią satysfakcje z tego że stracą pare zbędnych kilo dzięki efedrynie, czy bardziej się cieszą z tego kiedy to osiągną dzięki ciężkiej pracy na treningach? O tusipekcie dużo osób tu już pisało różne rzeczy, ja również tego próbowałem na początku naprawde byłem zadowolony teraz wole tego unikać.


Devil

Właśnie o satysfakcji pisałem w którymś z wcześniejszych postów ...

"Demon to some , angel to others ..."

Wiadomo, ze każdy jest z czegoś "bardziej" dumny, jeśli osiągnie to ciężką pracą. Jednak w moim przypadku to nie wystarcza, poprostu źle sie odżywiam. Kolega przysłął mi świetną dietę, do której mam zamiar sie stosować, ale za jakieś dwa tygodnie. Mam ku temu powody...jak będą widoczne efekty to dam znać

$weet
"Czasem trzeba zamilknąć, żeby zostać wysłuchanym"