Szacuny
1
Napisanych postów
241
Wiek
29 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
10260
witam, jak rozróznić czy naderwałem mięsien czy poprostu nadwyrężyłem? niechce narazie isc do lekarza bo stało to się wczoraj a
- nic nie spuchło
- nie ma widocznych deformacji
chodzi o klatke bardziej w okolicach barku (przyczep??)
ból jest bardzo duży podczas jakiegokolwiek ruchu,uniemozliwia wykonywanie treningu, moge napiąc klatke i mam jakąs kontrole nad miesniem lecz wiążę to sie z b dużym bólem
czy jeżeli nie spuchło i nie ma widocznych deformacji czy wymaga to interwencji lekarza czy poprostu przesadzam i to zwykle nadwyrezenie bo ostatnie kilka tyg robiłem ciagle na dużych ciezarach ? ile takie naciagniecie(o ile nie naderwanie) może sie leczyc?
Zmieniony przez - piotrek123454 w dniu 2012-10-09 15:55:19
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Może być nadwyrężenie. Ja ostatnio nadwyrężyłem bark to go lekko rozciągałem i dorzuciłem aminokwasy żeby się szybciej zregenerowało i ból sam ustąpił po jakimś czasie. Ogólnie odpuść trening klaty i rób takie ruchy żeby wyczuć próg bólu to będziesz miał pojęcie czy ci przechodzi czy nie. Jak nie będzie długi czas przechodzić to udaj się do lekarza.
Szacuny
209
Napisanych postów
8489
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
129311
Ból jak najbardziej może występować w okolicy przyczepu. Nadciągnięcie to po prostu duże napięcie na przyczepach, które powoduje ból, a naderwanie, to oderwanie się od przyczepu włókien mięśniowych. Odpuściłbym przez jakiś 2 tyg. trening z dużymi ciężarami, i tydzień od ćwiczeń na klatkę. Na przykładzie kolegi, mogę powiedzieć, że lepiej poczekać dłużej, bo problem może szybko wrócić. Przez ten czas zregenerujesz się trochę i mięsień już nie powinien przysparzać dolegliwości.