nowotwór jądra - co z tym sportem? ;/

dobra no to w takim razie banujcie mnie

krzykacz => sądzisz że walę ściemę żeby wyłudzić info? po części... czemu? bo faktycznie może wydarzyć się sytuacja że będę bez jednego jądra. będzie to sytuacja mająca na celu polepszyć moją sytuację z gino i sterydami. zastanawiam się nad jej sensem póki co. nikt z was nie wie jak to jest czuć się źle we własnym ciele?? nie wydaje mi się aby ktokolwiek z was mnie zrozumiał.
A jak wyobrażasz sobie mój temat? czy pozbycie się jądra zapobiegnie u mnie gino? to ma sens?
dobra, koniec tematu widzę że nikt nie wie.

i tak przesadziłem z tym co napisałem.

przepraszam za kłamstwo. wiem że ban będzie. trzymajcie się

Zmieniony przez - hackjer007 w dniu 2007-05-29 22:11:27

Jestes chorym czlowiekiem, obys nigdy nie mial tego nowotworu synek, tego ci zycze...

Troche mnie nie bylo na forum, bo mam klopoty z kompem, ale to, co napisal ten koles, to jedna z najwiekszych zenad, jakie trafily sie na sfd. Po prostu az zal mi, ze tacy d****e sie rodza.

Podsumowujac napisze tylko to, co napisaly osoby powyzej - modl sie i******u, aby nigdy Ci sie zaden nowotwor nie przyplatal, bo po tym co napisales wychodzi na to, ze nie masz zieolonego pojecia czym jest taka choroba. I chociaz jestes idiota, nie zycze Ci, zebys musial sie o tym kiedykolwiek przekonywac. Uwierz mi, cos o tym wiem.

Z tego co zrozumiałem koleś planuje "eliminacje" jednego jądra zeby nie mieć problemów przy stosowaniu testosteronu.
HALO?!?

Od tego momentu wszyscy 15latkowie pytający czy cykl z 500tabletek metki zażywanych po 10 dziennie nie są już najbardziej chorymi i posranymi ludzmi w tym dziale.

Ja rozumiem źle się czuć we własnym ciele, stawiać sobie za wysoko poprzeczke w świecie TV i neta pełnym idealnych ludzi, ale takie szopki to już przesada.

Mam tylko nadzieje ze autor tematu bedzie żył długo i szczęśliwie bo ja jestem przesądny z takimi rzeczami i oby faktycznie nie musiał się zastanawiać nigdy nad takimi problemami.

hahaha ale koleś ściemnia lepiej nie wycinaj jądra dla saa

Zmieniony przez - zlotexx w dniu 2007-05-29 23:08:59

napisze krótko ////pajac/////

Co do protezy - nie musisz nic bulić naprzód. Lekarz niech ci wypisze zlecenie (na specjalnym formularzu, który napewno ma) na zleceniu musi być twój pesel, kod choroby w systemie ICD - 10, pieczątka lekarza z nr prawa wykonywania zawodu i zakładu w którym była wizyta oraz data wystawienia zlecenia. Masz 90 dni na potwierdzenie zlecenia w najbliższej delegaturze NFZ oraz jego realizację w punkcie mającym podpisaną umowę z NFZ - listę takich punktów znajdziesz na stronie enefzeta. Kwota refundacji będzie odjęta od ceny protezy. (możesz to zrobić wysyłając zlecenie pocztą - wróci potwierdzone listem poleconym o ile będzie poprawnie wypełnione - na co masz zwracać uwagę napisałem wcześniej; niestety konowały często robią błędy i są potem problemy w urzędzie :/ )

Pozdrawiam

ach....nie doczytałem do końca :/


co za krecik

ufff nie wieze ze to przeczytalemmm... po poierwsze to masz w chooojjj nasrane kolesss ale poniekad cie rozumiem... wiec nie zycze ci raka jadra nikomu nie zycze zadnej choroby ale jesli pytasz to po wycieciu jadra ginekomastia prawdopodobnie zawyzy sie poniewaz organizm bedzie posiadal mniej testosteronu a wiecej estrogenow dlatego ludzi po podobnych operacjach trzeba leczyc hormonalnie zeby utzymnac wlasciwe stezenie testo do estro ale jesli bedziesz wtedy bral saa to na jakiego grzyba ;D po pierwsze to wte3dy wrocisz do punktu wyjscia wyrownasz poziom testo i stro zablokujesz wydzielanie testo przez to jedno nieszczesne jadro i prawdopodobnie wpedzisz sie w jeszcze wieksza ginekomastie niz wczesniej lepiejk kup sobie inhibitor aromatazy i zaoszczedzisz sobie bulu i zachowasz jadro ale z tym ostroznie lepiej poczytaj na ten temat... co do raka to podobno hormony ( jako substancje obecne w organizmie ludzkim- wszystkie sa rrobione na bazie testosteronu [prawie wszystkie] ) nie powinny i raczej nie wywoluja raka ale przyspieszaja to co nie uniknione tzn. ze jesli masz raka zakodowanego w genach i nie miales kontaktu z silnym promieniowaniem lub kolhicyna lub innuym srodkiem rakotworvczym a bierzesz saa to mozliwy jest nowotwor..az strach pisac.... to dziala na zasadzie dopalacza saa zwiekszaja poziom testo w organizmie a co za tym idzie podzial komorek do tego stopnia ze bledy zamiast pojawic sie w wieku pozniejszym pojawiaja sie wczesniej. prawdopodobnie gdybys zatrzymal organizm na poziomie rozwoju do ok 25roku zycia i nie zacza soie stazec to z kazdym rokiem bys rosl niestety ludzki organizm jest smiertelny...;//// ;((((( i z czasem rozwija sie coraz wolniej... ciekawi mnie postac tego 3boisty...???? mozna cos wiecej o nim???? postac zdaje sie podobna do Lanca Armstronga... ??????? P.S. nie jestem do konca pewien powyzszych info ale tak by wynikalo z logicznego myslenia. czekam na konstruktywna krytyke pozdro.

No właśnie co z tym sportem? Czytając posty małolatów "jak brać metke" można dojść do wniosku, że nasza młodzież powoli cofa się w rozwoju. To jest przykre i smutne. Nie umią pisać, czytać, kłamią. Ale autor tego posta przeszedł samego siebie. Robiąc sobie "jaja" z nowotwora! Jestem ciekawy czy on się chociaż zastanowił przez chwile jakim jest d****em pisząc coś takiego? Czy pomyślał o innych? Teraz każdy idzie na łatwizne, gołe laski w internecie, darmowe MP3, Filmy, Starzy płacą za telefon, Metka na szybką masę, Obcięcie jaj na Gino ....... Przeczytałem i się zdołowałem, a jeszce miałem nadzieje że coś z tych d****i będzie ehhh ......idę się nayebać bo niewyrobie......... ???Co za d****???