Mokra sylwetka na redukcji, problem z wodą

1. WIEK: 26
2. WAGA: 91
3. WZROST: 182
4. WYMIARY:
-biceps: 48
-klatka: -
-udo: -
-talia: -
5. STAŻ NA SIŁOWNI: 10 lat
6. DIETA:
-białko: 250
-węglowodany: 150
-tłuszcz: 20
7. ILE I JAKIE PRZEBYTE CYKLE STERYDOWE:
a) Test NPP
b) Test Master
8. TRENING: FBW 4d
9. CEL CYKLU: Redu
10. OSTATNI CYKL I ODSTĘP CZASOWY OD JEGO ZAKOŃCZENIA: Pół roku temu przerwa od cyklu 3 mies
11. POZIOM BF%: 15%
12. TENDENCJA DO TYCIA/CHUDNIĘCIA (typ budowy): Tycia
13. STAN ZDROWIA: Dobry
14. SKŁONNOŚĆ DO ŁYSIENIA LUB POROSTU OWŁOSIENIA: Brak
15. PPM (podstawowa przemiana materii): 2200kcal
16. WYNIKI SIŁOWE:
-klata: 180
-martwy ciąg: 220
-przysiad: 200

Cześć, potrzebuję pomocy, jestem po intensywnym okresie redukcji, który trwał +/- 4 miesiące. Podczas redukcji bardzo intensywne cardio od 3 miesiąca na początku operowałem samą dietą. I teraz w czym leży problem, otóż moja sylwetka wygląda bardzo źle względem tego co było po okresie redukcyjnym rok temu. Mam zero definicji, kable są, jednak tylko podczas mocnego nabicia na treningu, sylwetka jest bardzo mokra. Zauważyłem, że problem był w estro, źle obliczyłem dawkę IA i przez połowę redukcji zrzucałem na 150 estradiol. Zmieniłem IA na Exe apteka i ubiłem estro do 70, ale dalej sylwetka się nie zmieniła, więc postanowiłem ubić estro do zera, żeby zacząć od całkowitego zera i teraz biorę 1/2 tab exe.

Problem jest dość trywialny, bo za 3 tygodnie mam wyjazd na którym chciałbym wyglądać ,,dobrze,,, jednak prawdopodobnie przez te zawirowania efekt jest odwrotny.

Obecnie leci:
450 mg test E week
100 mg master prop e2d => ze względu, że zostało mi trochę tego mastera, a chciałem zużyć cały podbiłem dawkę 160mg e2d (od 4 dni)
40 mg oxa ed
400ui hcg e3d
1/2 tab exe ed

Obecna dieta to:
białko: 250
węglowodany: 150
tłuszcz: 20
Kurczak/twaróg/mąka ryżowa

Codziennie cardio 1/2h.

Badania:
Prolaktyna norma
Morfologia norma
Estro tak jak opisałem wyżej
Sód norma
Potas norma

Staram się latać na saunę 2x tydzień i widzę, że sylwetka trochę się klaruje po wdrożeniu zmian, jednak nie jest to efekt i tempo zadawalające.

Macie jakieś sprawdzone rady, albo sugestie jak mogę pomanipulować estradiolem, aby faktycznie ta sylwetka do wyjazdu wyglądała lepiej? A może to nie kwestia estro? Sylwetka na luzie jest dość sflaczała i mokra to będzie najlepsze określenie.

Za wszystkie rady z góry dziękuję i liczę na pomoc!

Przerabialem to samo, zajechany organizm zatrzymuje wode,zmniejsz cardio ,podnies kalorie,cialo wyczuje ,ze tryb oszczedzania sie skonczyl i zacznie tracic wode ,pozniej powoli podnosisz czas cardio i obcinasz kcal.

Wstaw zdjęcie sylwetki
Dieta glodówkowa ?

flex1976

Wstaw zdjęcie sylwetki
Dieta glodówkowa ?

Zero głodówki. Zaczynałem od 3500kcal i sukcesywnie zmniejszałem kalorykę. Obecnie jest 2000 i zero przetworzonych same produkty co opisałem wyżej. Całą redukcje leciałem na produktach niskoprzewożonych, jedyne czym urozmaicałem to waflami ryżowymi.

2000 to prawie głodówka znam dziewczyny co tna na 2500

Ogolnie jak masz 15% fatu, to nie bedzie to problem z woda tylko fatem...
Ja sam tez lecialem na redukcji 2200 kcal przy koncowce, aczkolwiek brzuch juz byl caly wyzylowany wtedy:)
Druga sprawa przy srodkach i ilosci jakie stosujesz nie ma co liczyc tutaj na efekt sceniczny jezeli nie masz ku temu predyspozycji.
Wrzuc fote to pomyslimy jak to dociac, nie stosujesz zadnych spalaczy dodatkoweo? Clen, joha, efka? Nic nie leci?
JAk estro ubiles ponizej normy to nic wiecej tutaj estradiolem nie wymanipulujesz

TomQ-MAG

Ogolnie jak masz 15% fatu, to nie bedzie to problem z woda tylko fatem...
Ja sam tez lecialem na redukcji 2200 kcal przy koncowce, aczkolwiek brzuch juz byl caly wyzylowany wtedy:)
Druga sprawa przy srodkach i ilosci jakie stosujesz nie ma co liczyc tutaj na efekt sceniczny jezeli nie masz ku temu predyspozycji.
Wrzuc fote to pomyslimy jak to dociac, nie stosujesz zadnych spalaczy dodatkoweo? Clen, joha, efka? Nic nie leci?
JAk estro ubiles ponizej normy to nic wiecej tutaj estradiolem nie wymanipulujesz

Przepraszam wprowadziłem w błąd ponieważ kopiowałem ankietę z poprzedniego posta. Ten poziom tłuszczu jest na bank niższy, ale jaki ciężko mi określić. Brzuch jest widoczny, na gorze nawet bez napinanie. Dół brzucha również odkryty, ale grubość skory jest duża. Brak definicji, kable widoczne.

W poście zapomniałem również dodać, że leci 16 mg sally 8mg rano i wieczór, yoha i ECA.

Wszystko było wdrażane stopniowo.

Będąc na masie sylwetka była lepiej uwydatnione niż obecnie na redukcji.

Pomysł aktualnie mam tak:
Jeszcze dwa dni polatać na estro wbitym w podłogę, cały czasu uskuteczniając saunę, bo widzę ze sylwetka się poprawia. Potem dobrać dawkę żeby było +\- 30 norma do 40 i tydzień przed wyjazdem zacząć lądowanie węglami tylko zero syfu.

Celowałem w coś
240b
50t
500ww

Czy taki plan ma sens czy może poleci ktoś lepsze rozwiązanie?

wrzuc foto sylwetki, zebysmy widzieli co sie tam dzieje.
sauna bezsensu, tam nie redukujesz tluszczu, tlyko pozbywasz sie ewentualnej wody i to jest efekt chwilowy. Byc moze problem jest w zaburzonej gospodarce sodu, potasu, wody... Saunę odpusc, bo zanim dolecisz na wakacje, to woda wroci. Lepiej pilnuj podazy wody na stalym poziomie i podlicz ilosc sodu i potasu, czy nie ma tutaj problemow. Sauna tylko pogorszysz stan i organizm nadal bedzie chcial odbijac wode, bo wypocisz wiecej elektrolitow z organizmu.

Estro wbite w podloge plus redu rowna sie prosta droga do kontuzji.Dwa j/w zaburzona gospodarka elektrolitowa stosunek wypitej wody do pocenia sie w ciagu dnia przy masterze,sally spore ilosci wody,ale.i dbanie sod potas magnez wapn.Trzy 150w trening silowy plus katowanie sie cardio.Jak juz dajesz kardio to i wegle lepiej miec wyzej.Uklad nerwowy tez musi wyrabiac,a wolniej sie regeneruje niz miesnie.Osobiscie rotowalbym weglami dzien niskich wegli jak i odpowiednio wysokich.


Zmieniony przez - _GANGSTA_ w dniu 2023-09-08 09:52:27

TomQ-MAG

wrzuc foto sylwetki, zebysmy widzieli co sie tam dzieje.
sauna bezsensu, tam nie redukujesz tluszczu, tlyko pozbywasz sie ewentualnej wody i to jest efekt chwilowy. Byc moze problem jest w zaburzonej gospodarce sodu, potasu, wody... Saunę odpusc, bo zanim dolecisz na wakacje, to woda wroci. Lepiej pilnuj podazy wody na stalym poziomie i podlicz ilosc sodu i potasu, czy nie ma tutaj problemow. Sauna tylko pogorszysz stan i organizm nadal bedzie chcial odbijac wode, bo wypocisz wiecej elektrolitow z organizmu.

_GANGSTA_

Estro wbite w podloge plus redu rowna sie prosta droga do kontuzji.Dwa j/w zaburzona gospodarka elektrolitowa stosunek wypitej wody do pocenia sie w ciagu dnia przy masterze,sally spore ilosci wody,ale.i dbanie sod potas magnez wapn.Trzy 150w trening silowy plus katowanie sie cardio.Jak juz dajesz kardio to i wegle lepiej miec wyzej.Uklad nerwowy tez musi wyrabiac,a wolniej sie regeneruje niz miesnie.Osobiscie rotowalbym weglami dzien niskich wegli jak i odpowiednio wysokich.






Zmieniony przez - _GANGSTA_ w dniu 2023-09-08 09:52:27

Zdjęcie sylwetki na całkowitym luzie. Nie wiem tez za bardzo co macie na myśli mówiąc zaburzona gospodarka sodu i potasu, ponieważ robiłem badania i wszystko w normie.

Czyli jak byście to tego podeszli do tego tematu? Mój pomysł z tym tygodniem odbicia jest dobry? Oczywiście w momencie odbicia odstawiam sally yohe i ECA.

Dubel, proszę o usunięcie posta.


Zmieniony przez - VeloSour w dniu 2023-09-08 11:05:37

moim zdaniem za malo masy bylo aby wyciac konkret jakosc albo redukcja w jakims stopniu nie wyszla? tj. za duzo cardio? ale niech wypowie sie ktos inny jeszcze