Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
11
Witam, sprawa wygląda następująco: Mam 30 lat i od około 10 choruję na stwardnienie rozsiane(choroba doszczętnie zniszczyła moje życie w wielu sferach). Nie ma żadnego sensownego leczenia na tą chorobę a te które są w moim przypadku nie przynoszą oczekiwanych efektów.
Ostatnio spotkałem się z moim znajomym z dawnych lat i w trakcie całej rozmowy stwierdził, że sensownym byłoby spróbowanie przyjmowania czegoś pod nazwą Anavar+suplementacja. Do ćwiczeń jestem przyzwyczajony bo trenuję w zaciszu domowym regularnie aby zachować sprawność, choć ostatnio jest coraz trudniej. Mam 190cm wzrostu i aktualnie ważę tylko 70kg. Wszystkie badania typu morfologia, glukoza, cholesterol, aspat, alat mocz w normie. Bardzo was proszę o poradę co o tym myślicie-nie mam za dużo do stracenia,MUSZĘ ODZYSKAĆ SWOJE ŻYCIE!
P.S. Nie wysyłajcie mnie do lekarza bo oni tylko udają, że coś wiedzą
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
11
Na pewno nie jest lekarzem ani farmaceutą, ale proszę was abyście nie szydzili z tego pomysłu tylko konstruktywnie wyrazili swoją opinię.
Według mnie może nawet coś w tym być skoro ten specyfik był stosowany w powikłaniach przy przebiegu niedoboru odporności(HIV) a SM również ma podłoże podobno immunologiczne...?
Szacuny
21773
Napisanych postów
71328
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
575929
To wiem, że nie jest. Pytam dla zasady, żeby do Ciebie dotarło czego wysłuch**esz od jakiegoś typa, który pewnie pierwszy raz w życiu usłyszał o SM i daje Tobie poradę, którą Ty bierzesz pod uwagę i lecisz z tym do internetu żeby rozprawiać dalej o głupotach. Kolega równie dobrze mógł poradzić codzienne ostukiwanie kostek gumowym młotkiem i nacieranie się sokiem z malin.
I na prawdę po 10 latach choroby pytasz w necie jakie podłoże ma SM..?
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
11
Dzięki sajanin za link, bardzo ciekawe informację, spróbować można i nie powinno zaszkodzić.
Powracając do tematu może wyjaśnię dlaczego na wstępie nie zlekceważyłem informacji od mojego znajomego. Kiedyś dokopałem się do informacji, że przy sm z powodzeniem stosowany był testosteron (poprawiał jakość życia i zmniejszał częstotliwość i siłę zaostrzeń). Czytałem też artykuł opisujący zależność znacznie większej ilości zachorowań na sm u kobiet niż u mężczyzn na co miałaby mieć wpływ gospodarka hormonalna.
Szacuny
1474
Napisanych postów
10261
Wiek
53 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
84499
menfis128 niestety nie mogę podać informacji to metoda nie konwencjonalna pisałem z moderatorem działu , tylko rozmawiamy o leczeniu kontrowersyjnym, to to też nie wymysł moderatora ale punkty regulaminu które nas obowiązują.