Mam taki problem nigdy w zyciu nie bolal mnie kregoslup mam 23 lata cwicze na silowni od 5 lat jestem bardzo aktyny sportowo, problem jednakj pojawil sie ostatnio jakos na silowni po jednym z treningow zaczal mnie bolec caly kregoslup - pierwsze skojarzenie przeciazenie, odpuscilem sobie silownie 4 dni i przeszlo.
4 dni temu bylem na basenie przeplynalem 10-12 basenow i wszystko bylo ok, problem pojawil sie nast dnia no nie moge sie ruszyc, boli mnie odcinek piersiowy, moz ledzwiowy sam juz nie wiem bo non stop na ibupromie jade spac nie moge nawet lezec prosto za bardzo nie moge jak siedze na krzesle to czuje jak mi sie ciagnie... , ale rozciagac sie moge, schylac wszystkie czynnosci moge robic wiec wypadniecie dysku to chyba to nie jest, rozmawialem z kolega fizjoterapeuta i mowi ze wypuklina stan pprzed wypadnieciem dysku.
Kuzwa.... nigdy nic mi nie dolegalo... kregoslup zdrowy jak ryba i taka rzecz... od tak... jaka moze byc przyczyna.... ????
Przeciazenie ??? problem sie zaczal jak przezucilem sie z sztangi na barki na hantle, co prawda 37kg x 10 ale bez wiekszego wysilku, no ale az tak ??
i co powinienem zrobic... nie chce isc do lekarza bo zaraz mi przepisze wit b12 i zastrzyki rozluzniajace miesni prazkowatych i tyle bedzie z leczenia...
Jak sadzicie jaka moze byc przyczyna ?? czy powinienem sie martwic ??