Real Madryt

jesli juz to razem z schusterem powinni odejsc mijatovic i calderon

Według hiszpańskich mediów, los szkoleniowca piłkarzy Realu Madryt Bernda Schustera jest przesądzony. Po serii niepowodzeń Niemiec ma zostać zwolniony. Po ligowej porażce z Realem Valladolid (0:1) zarządził dodatkowy trening, na którym ... nie pojawił się.

Po ostatnim spotkaniu ligowym piłkarze otrzymali dwa dni wolnego. Po sugestii dyrektora sportowego Predraga Mijatovicia, Schuster zmienił zdanie i zarządził dodatkowy trening w niedzielę, który nie był jednak obowiązkowy.

Według dziennika "As", na zajęciach stawiło się ledwie pięciu piłkarzy (nie było wśród nich Jerzego Dudka), a zabrakło m.in. samego Schustera, który w tym czasie przebywał w Salamance na chrzcinach córki Victorii. Media hiszpańskie sugerują, że Niemiec jest już pogodzony z losem; jego zwolnienie to kwestia najbliższych godzin.

"Wyrok już zapadł, a Mijatovic i jego doradca Miguel Angel Portugal szukają następcy Schustera" - napisał "As".

Zdaniem kibiców, którzy wyrazili swoją opinię w ankiecie przeprowadzonej przez dziennik "Marca", to nie niemiecki trener jest głównym winowajcą kryzysu "Królewskich". Na niego wskazało jedynie 16 procent ankietowanych. 27 procent uważa, że odpowiedzialność ponoszą przede wszystkim piłkarze, a 56 procent ocenia, że to wina kierownictwa klubu.

Ostatnio Real spisuje się znacznie poniżej oczekiwań. Doznał dwóch porażek w Lidze Mistrzów z Juventusem Turyn, został wyeliminowany przez trzecioligowy Real Union Irun z rozgrywek o Puchar Króla Hiszpanii, a w Primera Division uległ w sobotę Realowi Valladolid 0:1.

Media spekulują, że Niemiec nie ma poparcie największych gwiazd zespołu, choć kapitan Raul Gonzalez stanowczo temu zaprzecza. "W szatni nie ma podziałów ani konfliktów. Trener ma stuprocentowe poparcie zespołu" - zapewnił.



Zmieniony przez - Dawidek@ w dniu 2008-11-17 14:47:26

Źle sie dzieje w Realu

ale mnie to nie martwi

baa
ciesze sie

dubel

Zmieniony przez - Grubmen w dniu 2008-11-17 18:49:49

jednak Schuster zostaje (przynajmniej narazie)

Szkoda.

predzej czy pozniej i tak go wywala

Real Madryt bliski pozyskania Ancelottiego

Real Madryt jest już przekonany co do tego, kto powinien zostać następcą Bernardo Schustera. Okazuje się, że wybrańcem jest obecny trener AC Milan, Carlo Ancelotti. Co więcej, zarząd Królewskich chciałby, aby zmiana na ławce trenerskiej nastąpiła już w najbliższą sobotę lub na samym początku następnego tygodnia. Możliwe nawet, że Ancelotti zadebiutuje w roli szkoleniowca Realu Madryt już w najbliższym spotkaniu z Recreativo. Chociaż zarząd zdaje sobie sprawę z tego, że będzie to praktycznie niemożliwe, dlatego zakłada się, że Włoch zasiądzie na ławce w wyjazdowym pojedynku z BATE Borysów.

Może się wydawać, że ta informacja jest wymysłem prasy, ale to wszystko szczera prawda. Działacze Blancos od kilku dni ciężko pracują nad tym zagadnieniem. Chociaż decyzja ta jest nieco ryzykowna, to wydaje się, że nie ma już od niej odwrotu. Klub nie chce czekać do zakończenia tego sezonu. Zarząd doszedł do wniosku, że nowy trener jest potrzebny od zaraz. Real Madryt postawił również sprawę jasno, jeśli chodzi o warunki ekonomiczne - Carlo dostanie tyle, ile tylko zechce za zerwanie kontraktu z Milanem.

Oczywiście Ancelotti nie był jedynym trenerem rozważanym przez Królewskich. Okazuje się, że na pierwszy ogień poszedł szkoleniowiec Liverpoolu, Rafa Benítez, który jest związany ze swoim obecnym klubem do 2010 roku. Jednak Hiszpan nie chciał nic słyszeć o żadnych przenosinach i od razu odrzucił propozycję Realu Madryt. Benítez przekazał działaczom, że mógłby przenieść się do stolicy Hiszpanii tylko pod jednym warunkiem - jeśli transfer nastąpiłby po zakończeniu sezonu. Jednak zarząd uznał, że nie ma tyle czasu na zmiany.

Ancelotti bardzo się podoba działaczom Realu Madryt głównie z tego powodu, że ma silny charakter i potrafi sobie poradzić w szatni pełnej gwiazd, co już udowodnił w Milanie. Królewscy mają już wszystko przygotowane, na wypadek gdyby Carlo przystał na nowe warunki i zgodził się na transfer do Hiszpanii już jutro. Jedynym powodem tego, że Włoch nie został jeszcze zakontraktowany, jest fakt, że wielu ważnych zawodników przebywa obecnie na zgrupowaniach swoich kadr. A klub chciałby dokonać tej zmiany w obecności wszystkich piłkarzy.

Real Madrid - Recreativo Huelva 1:0 (1:0)
W. Sneijder 39'

Zwycięstwo, ale w słabym stylu... Real musi się w końcu obudzić!

Co do Ancelottiego, to na ławce z BATE Borysów też raczej nie zasiądzie. Plotki

Jakoś nie wierzę w tego Ancelottiego, gość jest za mocno związany z Milanem.