Witaj!
Przede wszystkim powinieneś stosować się do wskazówek osób prowadzących, czyli w tm przypadku lekarza, który prowadzi Twój przypadek. Nie wiem, czy jest top lekarz pierwszego kontaktu, czy specjalista od żył (flebolog), jednak jego zdanie powinno być tutaj decydujące. Jeżeli nie byłeś u flebologa, to polecam konsultację ze specjalistą w tym zakresie i podjęcia ewentualnej interwencji, być może chirurgicznej, aby pozbyć się żylaków i móc trenować bez przeszkód zdrowotnych.
Ogólnie ciężki trening siłowy, który będzie powodował wyrzut krwi na obwód, czyli praktycznie każdy trening z ciężarami, będzie tutaj czynnikiem dodatkowo obciążającym żyły. Ciężko powiedzieć z jakim ciężarem można, a z jakim ciężarem już nie ćwiczyć.
Więcej o wpływie treningu na żylaki przeczytasz w poniższej publikacji
https://journals.sagepub.com/doi/abs/10.1177/0268355520985759
Co do wieku, nie wiem, w jakim kontekście wypowiadał się lekarz. Jeżeli chodzi o wpływ na stawy, szkielet, mięsnie - to w tym kontekście nie ma tutaj problemu, akurat jest to działka, którą ja się zajmuję, więc tutaj wiek 16 lat jest już takim dobrym momentem, by rozpocząć treningi. Jednak być może lekarz wypowiadał się w kontekście kondycji układu żył, więc trudno mi się odnieść doi tego, czemu taka informacja padła.
Jednak powtarzając raz jeszcze, tutaj przede wszystkim trening musisz konsultować z lekarzem. Jak nie do końca zgadzasz się z jego diagnozą, to możesz iść do flebologa, opcjonalnie do lekarza sportowego na szerszą konsultację.