SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dołek na klatce piersiowej

Witam, mam 15 lat i od 8 miesięcy trenuje kalistenike pięć razy w tygodniu (czasem cztery) trening trwa około 3 godziny ostatnio zauważyłem że mam jakiś dołek na klatce piersiowej pojawił sie on nagle, rano go jeszcze nie było a jak napiołem klatke nagle sie pojawił. Jest na "lewej" klatce ,i jak to powiedzieć jest na lewej klatce piersiowej blisko mostka(i nie jest to ta typowa kreska która oddziela lewą od prawej klatki piersiowej nie o to mi chodzi).Najpierw myślałem że to tak zwany "Cramp" czy jak to sie nazywa ale pewny nie jestem.

Radziew 30 września 2021

Atlas ćwiczeń - Klatka piersiowa



Ekspert odpowiada

Witaj!

Znakomicie, że jesteś mocno aktywny, ale 5 treningów w tygodniu po 3 godziny każdy, to może być nieco przesada dla organizmu.

 
Wszystko oczywiście zależy od tego, jak taki trening trwa, bo nie raz widywałem młodzież, że więcej patrzyła się, jak jeden trenuje i wymieniała swoje pogląd życiowe, niż było tam stricte treningu, no, ale 3 godziny wysiłku już są alarmujące. 

Co to może być?
W pierwszej chwili myślałem, że masz na myśli tzw. klatkę lejkowatą, jednak tutaj odpada, bo problem nie pojawia się z dnia na dzień, a zazwyczaj jest już od wczesnych lat dzieciństwa. Szczerze... trudno mi wskazać na przyczynę po tym, jak opisujesz to, co się stało. Jakbyś wrzucił jakąś fotografię klatki, to może bym coś więcej poradził. 

Może to być naderwanie jakichś włókien mięśniowych w okolicy mostka, a być może po prostu zacząłeś bardziej zwracać uwagę na to, jak przyczepione są włókna w klatce przy mostku, bo dość charakterystyczne jest to, że nie są one idealnie prosto, a czasem są takie „postrzępione". Tym bardziej że nie napisałeś, że była jakaś wyraźna przyczyna tego, że dołek się pojawił, nie było żadnego bólu, kontuzji itd. 

Co robić?
Myślę, że bez wizyty u fizjoterapeuty się nie obejdzie. 
Niestety nie jesteśmy w stanie przez Internet zdiagnozować problem. Warto skorzystać z pomocy na żywo, aby się upewnić, że powstały dołek w klatce to nic groźnego i nie wymaga to dalszych badań, czy rehabilitacji. 

Tomasz Maciołek Fizjoterapeuta 30 września 2021
0

Dzięki za odpowiedź,może z tymi moimi treningami to troche przesadzam bo czasami nawet do 3 i pół godziny sie rozciągają i moje treningi powedział bym że są bardziej intensywne do telefonu broń boże nawet nie podchodze ,i tak jakoś samą kalisteniką doszedłem od 0 do 17 podciągnięć.A wracając do klaty to wcześniej patrzyłem na mięśnie łączące klatke z mostkiem ale jak raz napiołem to tylko na jednej stronie sie coś pojawiło jakby ktoś wycioł plasterek mięśnia,ale teraz jak napinam klatke piersiową już tego nie widze. Boje sie że jakoś w przyszłości bedzie to miało wpływ na wygląd tej klaty np.Jak u Karmowskiego. Pokazał bym ci zdjęcie ale nie mam pojęcia jak to wstawić... A nawet jak bym to zrobił,to i tak już tego jakimś cudem nie ma przynajmniej tego nie widać ale jak przejade palcem po tej klacie ty czuć jednak taki spadek. I jeszcze raz dzięki za odpowiedź!!!

Anonim 02 października 2021
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny oraz mogą zawierać lokowanie produktu. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.