Frużeliny, czyli owoce w luźnej galaretce, to ogólnie bardzo fajne produkty spożywcze. Szczególnie frużeliny Allnutrition, a to z uwagi na fakt, że 80% ich masy stanowią owoce i że produkty te nie zawierają dodanego cukru. Są to więc formy bardzo smacznych konfitur, którymi mogą raczyć się bez wyrzutów sumienia osoby walczące z nadwagą i tkanką tłuszczową lub pozostające na dietach nisko węglowodanowych.
Jednak w okresie karmienia piersią należy doradzać ostrożność w ich stosowaniu. Chodzi bowiem o to, że produkty te zawierają dwa bezkaloryczne składniki słodzące - sukralozę i erytrytol. A jak dowodzą badania, spożywana przez kobietę sukraloza przenika do mleka matki. Badania dowodzą również, że obecność sukralozy w mleku matki większa ryzyko wymiotów u dziecka.
Ponadto w literaturze naukowej pojawią się sugestie, że sukraloza pochodząca z mleka matki może wpływać niekorzystnie na enzymy jelitowe i mikrobiom karmionego piersią dziecka. Więcej można dowiedzieć się o tej problematyce z lektury tej publikacji naukowej:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK501519/
Natomiast erytrytol był wykrywany w mleku matek z nadwagą. Wprawdzie niewielkie ilości erytrytolu mogą powstawać w ludzkim organizmie z glukozy, to jednak naukowcy podejrzewają, że w mleku matek z nadwagą pojawia się on głównie na skutek spożywania przez nie słodyczy dietetycznych, słodzonych erytrytolem. Jednocześnie dane badawcze sugerują, że spożywanie erytrytolu z mlekiem matki może mieć związek ze skłonnościami do tycia dziecka w wieku późniejszym. O tym problemie można z kolei dowiedzieć się więcej z lektury tych publikacji naukowych:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7385070/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6599743/