Witaj!
W sportach walki suplementy często są niedoceniane, a prawda jest taka, że mimo wszystko mogą one dużo zdziałać.
Zacznijmy może od tych, których nie wymieniłeś. Co najmniej 2-3 x w roku sugerowałabym wrzucić kompleksowy preparat odżywczy dla naszych stawów, ścięgien i kości. Te części ciała bardzo często ulegają nadwyrężeniu, zużyciu, a w kościach pojawiają się nawet mikropęknięcia. Takie sytuacje sprzyjają kontuzjom, a niekiedy powodują szybsze zakończenie kariery sportowej. Naprawdę o wiele taniej i łatwiej jest zapobiegać niż później leczyć powstałe urazy.
Zestaw, który polecam co najmniej 2 x do roku, to: Collagen PRO.
Jeśli chodzi o uzupełnienie diety, to utrzymywałabym co najmniej jednego szejka dziennie, gdyż wyższy udział białka w diecie ma istotny wpływ na tempo regeneracji po wysiłku.
Nawiązując do kreatyny, to jej suplementację na poziomie 3-5 g dziennie możesz utrzymywać praktycznie przez cały rok i z niej nie warto rezygnować. Cykle 2 miesiące i miesiąc przerwy możesz stosować w przypadku beta-alaniny.
O zaletach obu suplementów przeczytasz tutaj:
Beta-alanina: https://www.sfd.pl/art/Suplementy/Beta_alanina__Stanowisko_Międzynarodowego_Stowarzyszenia_Żywienia_Sportowego-a7180.html
Kreatyna: https://www.sfd.pl/art/Suplementy/Kreatyna__Stanowisko_Międzynarodowego_Stowarzyszenia_Żywienia_Sportowego-a7223.html
O kompleksowej suplementacji fightera przeczytasz tutaj: