Witaj!
Białko jest oprócz tłuszczu i węglowodanów podstawowym makroskładnikiem Twojej diety, a to występujące w formie odżywki białkowej można uznać za tożsame z tym, jakie naturalnie występuje w jajach, rybach, mięsie, serach i nasionach strączkowych no i oczywiście produktach mlecznych.
Odżywki białkowe nie są jakimś chemicznym tworem, bo pochodzą z naturalnych źródeł pokarmowych. Np. te najbardziej popularne, czyli białka WPC (tzw. WHEYE) i WPI, produkowane są z mleka, które na skutek filtracji zostaje pozbawione większości tłuszczy i węglowodanów. Skoro mleko uznawane jest za zdrowe dla Twojej grupy wiekowej, to jakim cudem można by uznać niekorzystne dla zdrowia jedną z jego części.
W niektórych przypadkach białko z odżywki białkowej można uznać nawet za zdrowsze, niż to, które zyskujemy, stosując tradycyjną dietę. Nie jest specjalnym obciążeniem dla organizmu spożycie codziennie 100 g odżywki białkowej, jednak jest sporym obciążeniem zjedzenie takiej samej ilości białka np. z mięsa.
Jeśli jesteś osobą aktywną, to potrzebujesz nawet dwa razy więcej białka niż osoby nietrenujące. Nie tylko po to, aby rosły Ci mięśnie, ale również dla utrzymania odpowiedniego poziomu regeneracji i zdrowia.
Odżywki białkowe jedzone zgodnie z zapotrzebowaniem i wytycznymi producentów można uznać w pełni za bezpieczne. Natomiast Tobie i Twoim rodzicom polecam artykuł Jakuba Wiązka z poznańskiego AWF-u na temat odżywek dla nastoletnich sportowców.
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29368183/