SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Liczenie seri, rozpietki Charlesa poliquina

Chej mam pytanie na temat liczenia seri, bo jak mamy np. Takie ćwiczenia jak wyciskanie na skosie to pracuje tu tylko część górna, wyciskanie na skosie ujemnym pracuje tylko część dolna i mam pytanie czy mogę zamienić 1 serie wyciskania na skosie i 1 serie wyciskania na skosie ujemnym (łącznia mamy już 2 serie) na 1 serie rozpietek Charlesa poliquina, bo słyszałem ze na klatę ma być 12 seri więc czy jak zamienię tę 2 serie na 1 to czy to będzie tak samo efektywne?

kubuś12lat 10 maja 2022
Ekspert odpowiada

Witaj.

Przede wszystkim musisz wiedzieć, że czy stosujemy serie na ustawieniu dodatnim, czy ujemnym to pod kątem biomechaniki pracy mięśni piersiowych i tak pracuje cała klatka.

Jednak faktycznie dzięki temu, że ruch mocniej skraca się ku górnemu lub dolnemu aktonowi mięśnia to mocniej atakujemy poszczególne jego części. Jednak pozostałe również muszą pracować, aby mocno stabilizować sam tor ruchu. 

Jeżeli chodzi o rozpiętki Poliquina to pytanie, która wersja Cię interesuje

Klasyczna:


Skos dodatni z lekką rotacją


Opcja z krążeniem


Każda z form będzie angażowała mięsień piersiowy nieco inaczej. 

Ogólnie jak trening skonstruujesz z 3 serii wyciskania na skosie dodatnim, 3 serie wyciskania na skosie ujemnym i dodasz rozpiętki na ławce poziomej do tego wg Poliquina, to trening będzie już kompletny. 12 serii roboczych to jest już duża objętość na klatkę. Ja robię maksymalnie 6 lub 8 w zależności od schematu, jaki mi wypadnie. Oczywiście seria robocza to ta, gdzie trenujemy z ciężarem na maksymalny zakres, jaki sobie ustaliliśmy.

Szczegółowo opisuje to w poniższym artykule:

Polecamy również: Jak planować progresję w treningu na masę?


Tomasz Maciołek Fizjoterapeuta 12 maja 2022
0
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny oraz mogą zawierać lokowanie produktu. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.