Witaj!
Przede wszystkim byś musiał napisać, do jakiej metody się odnosisz? Planowanie poszczególnych bloków treningowych nie powinno się odbywać na zwiększaniu ciężaru, powtórzeń i serii jednocześnie. Jest monet, gdzie zwiększamy intensywność przez kilka tygodni treningowych, a później, gdy wyczerpiemy możliwości dalszej progresji, możemy wtedy manipulować objętością.
Powyżej masz prosty sposób na to, jak zwiększać obciążenie bazując na intensywności i liczbie powtórzeń (to też jest zmiana objętości). Ale jak zauważysz na powyższym przykładzie, nie odbywa się to jednocześnie. Albo zwiększasz ciężar, albo zwiększasz objętość w rozumieniu ilości powtórzeń.
Być może znalazłeś jakiś program, typowo pod wyciskanie leżąc, który zakłada zwiększenie objętości, zanim zwiększymy intensywność. Jednak musiałbyś mi dać znać co to za plan, bo inaczej Twoje działania wydają się bezcelowe.
Polecam też zapoznać się z publikacją na PubMed dotyczącą progresowania:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/15064596/
Podsumowanie
Wybierasz jeden sposób zwiększenia progresu. Albo idziesz w objętość, albo w intensywność. Działanie jednocześnie dwoma zmiennymi sprawi, że szybko wyczerpiesz swój potencjał i praktycznie progres będzie znikomy. Jeżeli zależy CI na bardziej szczegółowej odpowiedzi, to bym musiał poznać koncept całego planu treningowego. Bo jeżeli sam sobie to wymyśliłeś, to niekoniecznie jest to dobra droga do fajnych wyników.