Witaj!
Możliwe jest, że masa ciała wzrosła mimo bycia na swoim zerowym bilansie kcal, ale niekoniecznie oznacza to, że zwiększyłaś ilość tkanki tłuszczowej. Istnieje kilka czynników, które mogą wpływać na wagę i wymiary ciała. Waga wskazuje nam tylko parametr, który informuje nas, że zmieniła się nasza masa ciała. Nie wiemy, jak wygląda kompozycja sylwetki i co dokładnie się dzieje.
Co ma wpływ na masę ciała?
Zmiany w gospodarce wodnej
Podczas treningu siłowego mięśnie ulegają mikrourazom, co prowadzi do zatrzymywania wody w celu naprawy uszkodzonych włókien. Ponadto, jeśli jesz więcej białka, węglowodanów lub soli, to również może zwiększyć ilość wody w organizmie.
Zmiany w masie mięśniowej
Trening siłowy skupiony na hipertrofii ma na celu zwiększenie objętości włókien mięśniowych. Dlatego możliwe jest, że zwiększyłaś masę mięśniową, a nie tłuszczową, co może tłumaczyć wzrost wymiarów w udzie, biodrach i klatce piersiowej. Co więcej, istnieje też pojęcie hipertrofii sarkoplazmatycznej, co będzie po części związane z pierwszym punktem.
Zmiany w hormonach
Cykl miesiączkowy, stres, niedobór snu, przyjmowanie leków lub suplementów mogą wpływać na poziom hormonów w organizmie, co z kolei może wpływać na wagę i wymiary ciała. Więcej o zmianach hormonalnych podczas cyklu przeczytasz w poniższym opracowaniu:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6226272/
Wahania masy ciała to normalna rzecz. Tak samo, jak orientacyjne wyliczenie zapotrzebowania na zero. Nie zawsze nasz organizm reaguje tak samo na zjadane pokarmy. Czasem wykorzysta ich więcej, czasem mniej. Skoro trzymasz się diety, trenujesz, dbasz o ciało, to nie ma tutaj stresu, by tkanka tłuszczowa pojawiła się z powietrza. Zapewne to po prostu wahania wody.
Rób swoje bądź konsekwentna i nie stresuj się, bo stymulujesz kortyzol. :)