Witaj!
W mojej ocenie ćwiczenia z gumami są przereklamowane i zdecydowanie zainwestowałabym w zestaw regulowanych hantli. Aby mięśnie rosły, wymagane jest solidne obciążenie i konkretne ćwiczenia, a naprawdę trudno oczekiwać czegoś takiego po gumach.
Z pewnością na deficycie można ujędrnić ciało, ale trudno mówić o rozbudowie tkanki mięśniowej. Wydaje mi się, że już się orientujesz, że w tym przypadku jest potrzebna choćby minimalna nadwyżka kaloryczna, która wcale nie musi oznaczać, że będziesz gromadziła dodatkową tkankę tłuszczową.
Jeśli chodzi o ćwiczenia, to świetne programy treningowe zostały opisane w tym artykule, a prezentuje je Kasia Dmochewicz. Ważne jednak, aby dobierać solidne obciążenia, takie, które sprawiają nam trud. W uproszczeniu mówiąc, ciężar musi być taki, aby przy jego doborze maksymalna rezerwa wynosiła nie więcej niż 2-3 powtórzenia. Trening znajduje się tutaj:
W kwestii białka nie ma potrzeby, abyś stosowała białka dla wegan, choć ja nie będąc weganką, lubię urozmaicić dietę i stosuję wegańskie VEGEROSE. Powodem jest to, że białka wegańskie bardziej sycą, a przy użyciu niewielkiej ilości płynu do rozrobienia dają konsystencje gęstego deseru.
Jednak ze względów przyswajalności, lepsze będą białka oparte na białku mleka, a jednym z najlepszych jest WHEYROSE pozbawione laktozy i z dodatkiem enzymów trawiennych.
Taki szejk białkowy najlepiej potraktować jako uzupełnienie śniadania, a drugą porcję wypić zaraz po treningu.
Mają na uwadze, że Twoim celem jest wzmocnienie mięśni, to powinnaś również zainwestować w kreatynę. Sugeruje porcje co najmniej 3 g dziennie.