SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Redukcja 15% tkanki tłuszczowej - ile mam kilogramów do zrzucenia?

Witam, mam około 27% bf i mam zamiar zejść do 15%, ktoś może podejrzewać ile kg będę miał do zrzucenia i czy jest to wykonalne do początku czerwca (waga 84)

hubert20000 11 lutego 2024
Ekspert odpowiada

Witaj.

Teoretycznie można zastosować tutaj proste działanie matematyczne.

84 kg to 100% całego ciała
x kg to 27% fatu
x= 22,6 kg fatu w ciele

22,6 kg dzielimy na 27 części z procenta. Daje nam to 0,83 kg na każdy 1 procent tkanki tłuszczowej. 
Twój cel to zejście z 27 do 15%, a więc zejście o 8% tłuszczu.

8x0,83= 6,64 kg do zredukowania. 

Więcej o znaczeniu procentowego udziału tkanki tłuszczowej w ciele i jej wpływu na zdrowie znajdziesz w poniższej publikacji:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6356293/

Polecamy również: Odchudzanie kulturysty a kobiet. Odchudzanie a redukcja tłuszczu, poznaj różnice

Jednak czy powinniśmy się kierować jedynie wyliczeniami matematycznymi?

Niekoniecznie. Początkowe fazy redukcji to zazwyczaj zmiany na poziomie ilości wody, treści jelitowej czy poziomu glikogenu. Okazać się może, że około 3-4 kg "ucieknie" w pierwszych tygodniach redukcji, ale nie będzie to wyłącznie tkanka tłuszczowa. Koniec końców może okazać się, że do zredukowania nie będzie około 7 kg tylko nawet 10 kg. 

Dlatego nie ma co się kierować wyłącznie wskazaniem wagi. Obserwuj wygląd ciała i redukcje prowadź tak długo, aż będziesz zadowolony z tego, jak prezentuje się Twoje ciało. Dość często jest tak, że zredukujemy do poziomu masy ciała, jaką planowaliśmy, ale nasz wygląd jeszcze nie będzie odpowiadał naszym oczekiwaniom. 

Korzystaj też z pomiarów ciała. Waga może czasem wskazywać brak zmian, jednak będziesz notować progres w obwodach np. pasa, bioder, czy kończyn. To też ważny sygnał, że nasza redukcja przebiega prawidłowo.

Tomasz Maciołek Fizjoterapeuta 13 lutego 2024
0
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny oraz mogą zawierać lokowanie produktu. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.