SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Czy cheat day ma sens?

Mam pytanie propo cheat daya i czy po takim dniu gdzie zjem nawet ponad 10 tysięcy kcal raz na 2 tygodnie nie sprawi że przytyje na dłuższą metę? Nie jestem na Redu ani na masie a po prostu utrzymuje wagę. 2 dni przed takim dniem jem mniej i po także mniej ok. 500 kcal. Jeśli chodzi o treningi to 5 razy w tygodniu sztuki walki i dziennie zawsze 10 tysięcy kroków.

nachossandwich 16 marca 2022
Ekspert odpowiada

Witaj!

Jest to fatalne podejście, nie tylko w kontekście sylwetkowym, ale również zdrowotnym. 

Przejadanie się wpływa nie tylko na odkładanie tkanki tłuszczowej (bo nadmiar energii zawsze jest zmagazynowany w tkance tłuszczowej), ale także obciąża wszystkie układy, co w dalszej perspektywie odbije się na zdrowiu. 

Cheat day nie jest polecaną strategią, a raczej modnym hasłem marketingowym, no bo przecież w internecie co chwile trzeba wymyślać coś nowego, aby zainteresować czytelników/widzów. 

Ponadto prostą matematyką - 10 tys. to całkiem konkretna cyfra i co z tego, że 1-2 dni wcześniej zjesz mniej i podobnie po takim dniu obżarstwa. Nadal zostanie kilka tysięcy ponad zapotrzebowanie, które zwiększą poziom Twojej tkanki tłuszczowej. Oczywiście nie ma co sobie odmawiać przyjemności z jedzenia i cały czas chodzić głodnym i rozmyślać o jedzeniu. Dlatego, jeśli zależy Ci na sylwetce, to postaw na cheat meal raz na tydzień lub dwa i niech to będzie 1-2 tys. ponad zapotrzebowanie, ale faktycznie nie z większą częstotliwością, a następnego dnia wróć na deficyt. 

Polecamy również: Problemy z cheat day. Jakie są alternatywy?

 

Inez Gorońska Mistrzyni Polski 16 marca 2022
0
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny oraz mogą zawierać lokowanie produktu. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.