Początki redukcji - czy dobrze postępuję?
Witaj!
Nie sądzę, by taki efekt u Ciebie nastąpił i na pewno nie na takim etapie. Ponadto to, co straciłeś w tak krótkim czasie, nie można nazwać "schudnięciem". Po prostu w tym momencie miała miejsce większa utrata wody związana z obcięciem kalorii a przede wszystkim węglowodanów. To, co na pewno miało miejsce, to tzw. odbicie wody.
Tak naprawdę nie ma nic zaskakującego w tym, co się stało, zwłaszcza, zważając na Twoją obecną wagę. Trzeba też przyznać, że duża część dietetyków neguje tak drastyczne obcięcie kalorii i tym samym tak duży deficyt kaloryczny. Jednak w niektórych przypadkach (sądzie, że także w Twoim) może to nie być najgorszą strategią. Opisano ją nawet w stanowisku ISSN, które tutaj omówił Jakub Wiącek.
Jednak tak głęboki deficyt kaloryczny nie powinien być stosowany w Twoim przypadku dłużej niż 3-4 tygodnie. Po tym okresie oblicz/sprawdź swoje zapotrzebowanie, stosując nasz kalkulator - oczywiście przyjmując wartości dla redukcji wagi.
https://potreningu.pl/kalkulatory/bmr
Pamiętaj jednak, że bez wdrożenia aktywności fizycznej, a na tym etapie przynajmniej 10 tys. kroków dziennie, sama dieta nie wystarczy, aby poprawić parametry zdrowotne. Dla zachowania zdrowia, sport jest nieodzowny.
