Treningi do upadku mięśniowego
Witaj.
Przede wszystkim stosując MK, zadbaj o poziom prolaktyny, bo środek bardzo mocno potrafi namieszać w hormonach. Rzadko się o tym pisze, dlatego tutaj na początek informuje, żebyś kontrolował ten parametr.
Ogólnie nie wiem, skąd wziąłeś założenia, o których wspominasz. Zazwyczaj są one jedynie jakimś umownym odniesieniem tego, jak wykonujemy serie, bo na siłowni nie jesteśmy w stanie określić, czy nasze mięśnie są zmęczone na 90%, czy 93%.
Upadek mięśniowy to całkowite wyczerpanie mięśni, czyli zmęczenie na poziomie 100%. Jest to moment, w którym dalsze wykonanie ruchu nie jest możliwe. Zazwyczaj w taki sposób trenują kulturyści na wspomaganiu farmakologicznym. Ich organizmy, które są wspierane lakami, poradzą sobie z tego typu intensywnością i zdążą się zregenerować do kolejnego treningu.
Druga sprawa trening jednej grupy raz w tygodniu również jest dobry dla zaawansowanych, którzy posiadają sporą ilość masy mięśniowej. Wybierają oni taki styl treningowy z tego względu, że muszą zaatakować ciało większą objętością. Dlatego trenują raz w tygodniu a bardzo mocno i intensywnie.
Osoby początkujące, średniozaawansowane, trenujące naturalnie powinny trenować częściej. Minimum 2 razy w tygodniu jedna grupa mięśniowa z umiarkowanym stopniem intensywności. Wtedy zostawiamy sobie zapas siły na 1-2 powtórzenia w każdym ćwiczeniu, trenując blisko upadku mięśniowego. Oczywiście raz na jakiś czas, jeśli zaatakujemy nieco mocniej i doprowadzimy do upadku, to nic złego się nie stanie.
