SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Ile powinienem brać na uginanie nóg na maszynie leżąc?

Ile powinienem brać na uginanie nóg na maszynie leżąc jeśli na wyprosty nóg na maszynie biorę np 100kg . Bolą mnie kolana od jakiegoś czasu i podejrzewam że to przez dysbalans mięśniowy . Bardzo proszę o odpowiedź

vematx010 08 września 2023
Ekspert odpowiada

Witaj!

Kojarzę Twój poprzedni temat, gdzie pytałeś już o podobną kwestię.

To nie jest takie proste, że np. robiąc 12 ruchów na maszynie do wyprostów, ze 100 kg sztabkami powinniśmy robić również 12 ruchów ze 100 kg na maszynie do uginania. Nawet jeżeli będziemy wykonywać takie same ilości ruchów, z taką samą wartością obciążenia to nie oznacza to, że mięśnie te są tak samo silne. Zjawisko dysbalansu mięśniowego jest dość złożone i tutaj zazwyczaj mówimy o grupach mięśni działających na dany staw, jak i ich antagonistów. 

Polecamy również: Dysbalans mięśniowy, czy jest groźny?

Zagadnienie jest bardziej skomplikowane, gdyż pod uwagę trzeba wziąć wszystkie grupy mięśniowe działające na staw. Czasem kolana mogą boleć nie ze względu na słabe dwójki, ale np. osłabione mięśnie posturalne w tym pośladki. Dlatego pod uwagę trzeba wziąć również mięśnie odpowiedzialne za pracę bioder. 

Więcej na ten temat można przeczytać w poniższych badaniach:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34151819/

Tutaj byś musiał udać się do fizjoterapeuty, aby dokładnie sprawdził, w czym tkwi problem. 
Być może to wina zbyt mocno napiętych mięśni prostujących staw kolanowy. Skrócony mięsień prosty uda, czy też ograniczony ruch zginaczy bioder również będzie tutaj mocno wpływać na to, jak zachowują się stawy. 

Oczywiście jak zaniedbujesz mięśnie tylnej taśmy ud, to warto to poprawić, jednak niekoniecznie jest to jedyna przyczyna, która może powodować problemy ze stawami. 

Tomasz Maciołek Fizjoterapeuta 09 września 2023
0
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny oraz mogą zawierać lokowanie produktu. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.