Witaj!
Pierwszą rzeczą, którą warto zrozumieć, jest to, że budowanie mięśni i spalanie tłuszczu to dwa procesy, które mogą być trudne do osiągnięcia jednocześnie, zwłaszcza bez właściwego planu żywieniowego i treningowego. Jest to zjawisko tzw. rekompozycji, o którym pisałem w poniższym artykule.
Twoje zapotrzebowanie kaloryczne na poziomie 2500 kcal sugeruje, że jest to ilość kalorii, którą potrzebujesz, aby utrzymać obecną masę ciała. W dni treningowe zjadasz więcej (3000 kcal), co jest dobrym pomysłem, ponieważ pomaga zaspokoić zwiększone zapotrzebowanie organizmu na energię podczas treningu i regeneracji. W dni bez treningu zjadasz mniej (2000 kcal), co ma za zadanie wprowadzić pewien deficyt, aby czerpać energie z tłuszczu.
Ogólnie takie założenie by było dobre, jakby mięśnie regenerowały się szybko i byłyby w stanie budować się podczas treningu, a tak nie jest. Twoje mięśnie nie są w stanie w jeden dzień się budować, a w kolejny dzień bez treningu sięgać po rezerwy tłuszczu i go wykorzystywać na potrzeby energetyczne. Bardziej tutaj nastawiłbym się na budowanie masy mięśniowej z maksymalnym ograniczeniem wzrostu tłuszczu.
Takie podejście jak teraz sprawi, że nie zbudujesz masy mięśniowej, bo w rozliczeniu tygodniowym może okazać się, że Twoje ciało jest w deficycie lub na poziomie zera kalorycznego lub nadwyżka jest na tyle mała, że nie będzie wspomagać przyrostów.
W ramach ciekawostki podrzucam Ci informację dotycząca wpływu kwasów tłuszczowych omega 3 na poziom rekompozycji:
https://www.ergo-log.com/fish-oil-with-high-EPA-stimulates-muscle-building.html
Podsumowanie
Wybierz sobie jeden, łatwy cel, który będziesz w stanie realizować. Czyli nastaw się na budowanie czystej masy mięśniowej lub redukuj, jeżeli masz dużo tłuszczo na ciele.