zmorka chce schudnąć i dobrze wyglądać

EDIT by Martucca: usunięcie zdjęć.

Witam,

Mam na imię Agata i chcę w końcu schudnąć do końca. Pare lat temu zrzuciłam jakieś 20 pare kilo, trzymałam się w wadze 72 kg, obecnie przez chwilę dobijałam już do 79 (80 to granica która mnie przeraża). Tyje szybko, kiedy dużo jem... a zdarza mi się głupio się przejadać szczególnie kiedy jestem w odwiedzinach u Babci i Rodziców ^^

Moja ankieta
Wiek : 26
Waga : 76-77kg
Wzrost : 170
Obwód w biuście : 100
Obwód pod biustem : 85
Obwód talii w najwęższym miejscu : 85
Obwód na wysokości pępka : 102
Obwód bioder :
Obwód uda w najszerszym miejscu: 63
Obwód łydki : 38
W którym miejscu najszybciej tyjesz : Brzuch, boczki
W którym miejscu najszybciej chudniesz : Tyłek, nogi, potem chyba ramiona.
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: Od 3 miesięcy karta multisportu, zatem głównie fitnesy wszelkiej masci (sprawdzałam co mi się podoba), basen (ostatnio rzadko), siłownia (od dzisiaj w sumie). Fitnes 5 razy w tygodniu: bpu, tbc, jakies cardio, zumba.
Co lubisz jeść na śniadanie: Płatki owsiane z mlekiem, jajka jajecznice, jakies razowiec ..itp
Co lubisz jeść na obiad : Mięso, warzywa na patelnie z biedronki, robione na wodzie
Co jako przekąskę : np jakies wafle ryzowe, albo miesko ^^
Co jako deser : nie jadam słodyczy
Ograniczenia żywieniowe : Nie mam. Jedynie nielubie podrobów.
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : Biore tabletki, a raczej stosuje NuvaRing.
Preferowane formy aktywności fizycznej: Wszelakie. Mam czas (studiuje jeszcze rok) i mam mozliwosci (bardzo szeroki dostep do wszystkiego)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty :
Stosowane wcześniej diety : Różne, nawet dukan jakiś miesiąć ;) . 4 lata temu osiągnełam wagę 70kg z 97 (jakies 2 lata silowni fitnesu, basenu z dietą ograniczajaca spozycie kalorii)


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-11-14 08:15:27

Wróciłam,
Stęskniłam się,
Witam Wszystkie Panie z powrotem ;)




Nie dałam się wyrzucić ze studiów... godziny pod dziakanatami, rektoratami i innymi drzwiami + szybka nauka do poprawek sprawiły że diete trafił szlag... nie żebym jadła za dużo, ale nie do końca tak jak powinno być... do tego troche się piło.

Dałam sobie zoperować zatoki... dziś mnie ze szpitala wypuścili, jadłam też mało i też nie tak jak powinno być.. nooo i pompowali mnie glukozą ^^ Saame węgle ;)

Myśle, że przez jakiś czas jeszcze.. wrócić do ćwiczeń się dało nie będzie (nos mam jeszcze nieczynny). Z lekarzem o tym co moge pogadam za tydzień.. półtora na kontrolnej wizycie...

Proszę o rade, jak jeść teraz, żeby było dobrze. Do tej pory było 1800kalc 120b 50w i reszta tluszcz.. jak coś niecos ćwiczyłam.. a dieta na okres siedzeniowo leżeniowy? o ile obcąć kalc. I może któraś LADY wie, kiedy będe mogła zacząć ćwiczyć...

Przykładowa miska (brakuje kolacji) w sumie wyszło by jakies 1400kalc.


Plan na siłownie co 2 dzień:
PROGRAM B/I (obwodowy-na full osprzęt siłownia):

1.wspięcia na palce stojąc-maszyna(obunóż) lub hantel w dłoni (na jednej nodze)-m.łydek
2.prostowanie nóg na maszynie siedząc-m.czworogłowe ud
3.zginanie nóg na maszynie leżąc-m.dwugłowe ud
4.wypychanie ramienia maszyny stojąc lub odwodzenie nogi w tył na dolnym wyciągu lub "wahadle"-m.pośladkowe
5.ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem-górny grzbiet
6.wyprosty tułowia na maszynie lub noszenie tułowia z padu na "ławce rzymskiej"olny grzbiet
7.Unoszenie bokiem w górę sztangielek-m.naramienne (barki)
8.Wyciskanie uchwytów maszyny (atlas) lub sztangielek leżąc na ławce skośnej (klatka)
9.spinanie brzucha na maszynie-brzuch
10.skręty tułowia na twisterze-brzuch

To było rano, pod wieczór planuje isc na zumbe (to akurat bedzie w klubie).

Witam, też jestem od niedawna na forum:) życze super efektów i silnej woli:) będę zaglądała:)

Witam imienniczkę ;) Agato moim skromnym zdaniem jeśli chcesz schudnąć musisz bardziej zadbac o dietę, nie powinnas pozwalac sobie na przekąski typu - miski haribo, zamiast tego wrzuc do diety zdrowe orzechy , masz mało białka i zdrowego tluszczu, no i kalorycznosc raczej za niską jak na swój wzrost. Nie jestem ekspertem więc poczekaj na rady moderatorek. Zyczę powodzenia.

Miska z dzisiaj (planowa)

Dziękuje za powitanie ;)

Na miśki sobie raczej nie pozwalam, chyba że mój luby przyniesie paczkę dzdzownic z biedronki... Buu ;( Postaram się mu ich więcej nie podbierac ^^

Poczytałam (zamiast sie uczyć do egzaminu => ) i wychodzi mi, ze moje zapotrzebowanie kaloryczne bez redukcji wychodzi (w zależności z którego postu licze ) :
2000 albo 2200 ... wyciągając średnia jakieś 2100 kalc
Powinnam od tego odjąć 300-500 kalc czyli jakies 1600 - 1800 kalc.

Doczytałam się tez tutaj, ze jak ma sie dużą otyłość brzuszną, to węgle powinno się ograniczyć do 15g x 3 posiłki głowne i 0 do 7g w pozostałych 2 uzupełniających..

W dzienniku jednej z forumowiczek jest też napisane aby węgle w ilości 50g dziennie brała z owoców/warzyw, 120 g białka, reszta z tłuszczy...

Czy taka rozpiska byłaby dla mnie ok? Chce sensownie, mądrze schudnąć, wyrobić sobie kondycje, mieśnie, które może będzie kiedyś widać jak się odsadle.

powodzenia!! życzę wytrwałości pozdrawiam Nina :)

Zmorka,
Trening możesz taki robić. w tym tygodniu 2 obwody. Na następnym treningu dobierz obciążenie większe od tego na ostatnim. Intensywnośc treningu powinna być wysoka. Dla Ciebie na teraz metoda na zwiększanie intensywności z treningu na trening, z obwodu na obwód to zwiększanie obciążenia. Wpisuj tu w dzienniku dokładne relacje z treningów.
Po treningu wejdź na 20 min na orbitrek

Dieta: 1800kcal (masz dużo czasu więc sie dużo ruszaj),
50g węgli, jeden owoc dziennie, pozostałe do węgle złożone, mało przetowrzone,
120g białka
reszta tłuszcze

zmierz się jeszcze raz porządnie rano (biodra)

powodzenia

Poranne wymiary (Mam szczerą nadzieje, że się dobrze wymierzyłam).

Witamy wśród Ladies Powodzenia, będę zaglądać

Zastanawiałam się ostatnio nad siłownią.. osprzętem tej, która mam najbliżej (200m od bloku.. więc korzystnie <evil>)


1.wspięcia na palce stojąc-maszyna(obunóż) lub hantel w dłoni (na jednej nodze)-m.łydek
Nie ma maszyny, jeden hantel 5kg w dłoń na poczatek wystarczy, czy pewnie jakiś cięższy... bo z tego co kojarze powinny mi zostać 2-3 powtórzenia jakie dałąbym rade jeszcze zrobić, robiąc te swoje 15 w serii
2.prostowanie nóg na maszynie siedząc-m.czworogłowe ud
Nie ma ;( Nie ma takiej maszyny, przejrzałam wszystkie dokłądnie i nic podobnego nie ma. Co tu mogłabym wymyślić?
3.zginanie nóg na maszynie leżąc-m.dwugłowe ud
To akurat jest ;)
4.wypychanie ramienia maszyny stojąc lub odwodzenie nogi w tył na dolnym wyciągu lub "wahadle"-m.pośladkowe
Maszyna na miesnie posladkowe jest taka.. ze tak jakby w podpartym kleku wypycha sie wachadło maszyny w tył, moze byc?
5.ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem-górny grzbiet
Jest, bez problemu
6.wyprosty tułowia na maszynie lub noszenie tułowia z padu na "ławce rzymskiej"olny grzbiet
Tez jest
7.Unoszenie bokiem w górę sztangielek-m.naramienne (barki)
Jest.. od jakiego obciazenia zaczac? 3 mogą byc?
8.Wyciskanie uchwytów maszyny (atlas) lub sztangielek leżąc na ławce skośnej (klatka)
MAszyny nie ma, ale lawka bedzie i tutaj tez musze obciazenie dobrac
9.spinanie brzucha na maszynie-brzuch
Jest taka maszyna na spinanie prostego.
10.skręty tułowia na twisterze-brzuch
Nie ma twistera ;(

Podsumowujac nie wiem jak zrobic cw. na miesnie czworogłowe ud i skrety tłowia (moze hantle w dłon, przytulic do klatki i skrecamy? )



Mój plan na tydzien:

poniedziałek
- rano: 2 obwody powyzszego
- podwieczór: 1h zumba

wtorek:
-podwieczór: "cardio odchudzanie" 1h (tez sie robi sporo cw na miesnie ud, posladkow, brzucha)

sroda:
- rano: siłownia
- podwieczór: BPU

czwartek:
- podwieczór: step/fatburning 1h

piatek:
- rano albo popoludniu: siłownia
- podwieczor: TBC/PBU

Cwiczenia z fitnesu w klubie sa prowadzone dobrze.. tzn mi sie podoba.. a chodziłam w pare miejsc. Nie ma przegiec z choreografia (prosta dosc, na tych fatburningowych i cardio daja zdrowy wycisk).
Chodze na to juz moze 2 miechy z przerwa 2tygodniowa na wyjazd. Z tego co kojarze w obwodach mi tycke zlecialo od tego, wagowo nie bardzo, ale moja dieta pozostawiała wiele do zyczenia, teraz bedzie lepiej!


Co do maszyn "do rozgrzewki" na tej siłowni sa 2 rowerki (nie jezdze na stacjonarnych z zasady, mam swojego jednoslada do dojazdow na uczelnie i nie tylko), 2 bieznie i jeden orbiterek... ale jego mozna nie liczyc, jest kiepski, trzeszczy.. i jak na niego na chwile weszlam.. miałam wrazenie ze sie rozleci (trzeba schudnac <evil> )

Czyli do aerobow pozostaja mi bieznie... a biegam kiepsko (bardzo). W zasadzie nigdy na bieznie nie wchodzilam, zawsze sie bawilam na orbiterkach, ale obecnie musialabym zmienic silownie w tym celu..
W poniedzialek biegalam ze 2 minuty na predkosci 8 do 10km/h, potem przerwa na predkosc 4km/h.. i tak co chwila, max chyba przebiegłam 3 minuty pod rzad. NA rozgrzewke zrobiłam czegos takiego 10minut (przed maszynami na siłce) i sie rozgrzałam... oj rozgrzałam ^^
Po maszynach wrozilam na bieznie na jakies 15minut jeszcze.

Ile i jak ja mam biegac?

Te treningi na siłowni x3 tyg. , powinny byc uzupelnione 5 areobami, czy jako areoby moge traktowac te fitnesy popoludniowe? I ile w takim wypadku biegac (nazwijmy to bieganiem =) ) po moich 2 obwodach?