Anonim
Witam
Mój staż treningowy wynosi około 5 miesięcy, w wiekszosci przez ten czas nie trenowałem dobrze, poniewaz na początku miałem źle dobrany trening (split chyba nie jest najlepszy dla osób początkujących), a także uczylem sie dopiero poprawnie wykonywać ćwiczenia. Zmieniłem nawyki żywieniowe, starałem się jeść odpowiednio dużo, żeby mieć siłe na trening, lecz nie stosowałem żadnych dokładnych wyliczeń dla danych składników odżywczych.. ponieważ człowiek uczy się na błedach to mam nadzieje ze moje doswiadczenie zaprocentuje w przyszlosci:)
Moim celem jest w tej chwili przede wszystkim redukcja tkanki tłuszczowej. Nie miałbym nic przeciwko żeby przybrać też trochę masy mięśniowej, bo z tego co wiem w przypadku osób początkujących (nie wiem czy do nich należe?) może nastąpić rekompozycja ciała.. Mój obecny poziom bf% mierzony 3 metodami wynosi około 25-27%. Jak widać jest to sporo. Zdrowy dorosły facet powinien mieć poziom bf w przedziale 11-15% i do tego chciałbym teraz dążyć.
Mój obecny trening to FBW trwający około 50 minut z przerwami między ćwiczeniami od 90 do 120 sekund w zależnosci od ćwiczonej parti mięśni. Do tego 10 minut HIIT na skakance i 30-50 minut aero na rowerku stacjonarnym zaraz po tym treningu. Wszystko 3 razy w tygodniu i zostają 4 dni odpoczynku. Trening chciałbym zaczynać np. o godzinie 17:40 i zakładam, że wraz z aerobami i hiitem zajmie około 1,5 godziny.
Moje zapotrzebowanie kaloryczne wynosi około 2300 kcal i opracowałem sobie diete, która to zapotrzebowanie pokrywa w dzien treningowy. W dzień nietreningwoy nie spożywam bcaa, a także nie jem niczego zawierającego dużo węgli prostych, tak jak to robie zaraz po treningu. W dzień nietreningowy bilans kaloryczny wychodzi ujemny. Chciałbym żebyście ocenili czy dieta jest poprawna. Zdaje sobie sprawe z tego, że nie ma tam najlepszych źródeł różnych składników odżywczych, ale zależy mi aby ta dieta była jak najtańsza. Posługiwałem się poradami z tego tematu
-> https://www.sfd.pl/Dieta_na_każdą_kieszeń_by_k3ho-t183005.html
pomyślałem też nad zamiennikami składników potraw, np.
- ryż biały i brązowy, zamiast płatków owsianych, makaronu, kaszy gryczanej
- białko z jajek, zamiast twarogu na noc
- jakieś inne mięso (obiadowe), zamiast piersi z kurczaka
- jabłka, sok, zamiast bananów
- rybka, zamiast twarogu do chlebka
- ziemniaki, zamiast kaszy gryczanej, ryżu
Bardzo proszę o ocene tej diety. Mam jeszcze parę wątpliwości:
1. w przypadku reduckji bilans kaloryczny powinien być zawsze ujemny, ale nie miałbym nic przeciwko żeby nabrać chociaż trochę masy mięśniowej. Czy chcąć chudnąć powinien zmniejszyć jeszcze bardziej ilosc kalorii?
2. czy w miare upływu czasu powinienem obcinać ilość węgli? parę razy widziałem tutaj na forum że osoby odejmowały np. 20g węgli na tydzień
Zmieniony przez - thesoundofastral w dniu 2012-03-02 11:04:45
Zmieniony przez - thesoundofastral w dniu 2012-03-02 11:05:25
Mój staż treningowy wynosi około 5 miesięcy, w wiekszosci przez ten czas nie trenowałem dobrze, poniewaz na początku miałem źle dobrany trening (split chyba nie jest najlepszy dla osób początkujących), a także uczylem sie dopiero poprawnie wykonywać ćwiczenia. Zmieniłem nawyki żywieniowe, starałem się jeść odpowiednio dużo, żeby mieć siłe na trening, lecz nie stosowałem żadnych dokładnych wyliczeń dla danych składników odżywczych.. ponieważ człowiek uczy się na błedach to mam nadzieje ze moje doswiadczenie zaprocentuje w przyszlosci:)
Moim celem jest w tej chwili przede wszystkim redukcja tkanki tłuszczowej. Nie miałbym nic przeciwko żeby przybrać też trochę masy mięśniowej, bo z tego co wiem w przypadku osób początkujących (nie wiem czy do nich należe?) może nastąpić rekompozycja ciała.. Mój obecny poziom bf% mierzony 3 metodami wynosi około 25-27%. Jak widać jest to sporo. Zdrowy dorosły facet powinien mieć poziom bf w przedziale 11-15% i do tego chciałbym teraz dążyć.
Mój obecny trening to FBW trwający około 50 minut z przerwami między ćwiczeniami od 90 do 120 sekund w zależnosci od ćwiczonej parti mięśni. Do tego 10 minut HIIT na skakance i 30-50 minut aero na rowerku stacjonarnym zaraz po tym treningu. Wszystko 3 razy w tygodniu i zostają 4 dni odpoczynku. Trening chciałbym zaczynać np. o godzinie 17:40 i zakładam, że wraz z aerobami i hiitem zajmie około 1,5 godziny.
Moje zapotrzebowanie kaloryczne wynosi około 2300 kcal i opracowałem sobie diete, która to zapotrzebowanie pokrywa w dzien treningowy. W dzień nietreningwoy nie spożywam bcaa, a także nie jem niczego zawierającego dużo węgli prostych, tak jak to robie zaraz po treningu. W dzień nietreningowy bilans kaloryczny wychodzi ujemny. Chciałbym żebyście ocenili czy dieta jest poprawna. Zdaje sobie sprawe z tego, że nie ma tam najlepszych źródeł różnych składników odżywczych, ale zależy mi aby ta dieta była jak najtańsza. Posługiwałem się poradami z tego tematu
-> https://www.sfd.pl/Dieta_na_każdą_kieszeń_by_k3ho-t183005.html
pomyślałem też nad zamiennikami składników potraw, np.
- ryż biały i brązowy, zamiast płatków owsianych, makaronu, kaszy gryczanej
- białko z jajek, zamiast twarogu na noc
- jakieś inne mięso (obiadowe), zamiast piersi z kurczaka
- jabłka, sok, zamiast bananów
- rybka, zamiast twarogu do chlebka
- ziemniaki, zamiast kaszy gryczanej, ryżu
Bardzo proszę o ocene tej diety. Mam jeszcze parę wątpliwości:
1. w przypadku reduckji bilans kaloryczny powinien być zawsze ujemny, ale nie miałbym nic przeciwko żeby nabrać chociaż trochę masy mięśniowej. Czy chcąć chudnąć powinien zmniejszyć jeszcze bardziej ilosc kalorii?
2. czy w miare upływu czasu powinienem obcinać ilość węgli? parę razy widziałem tutaj na forum że osoby odejmowały np. 20g węgli na tydzień
Zmieniony przez - thesoundofastral w dniu 2012-03-02 11:04:45
Zmieniony przez - thesoundofastral w dniu 2012-03-02 11:05:25
Krzysztof Piekarz
