zma, tribulus?

Cześć!
Od jakiegoś czasu zaczołem uprawiać podnoszenie ciężarów i jak narazie testuje na sobie większość odżywek, akurat mam okres przygotowawczy do obozu kadry dlatego trener mi kazał kupić jakieś suplementy, na koszt klubu oczywiście xD Kolega starszy starzem doradził mi żebym zamówił sobie to co on czyli ZMA firmy Eas i Tribulus firmy Weider. Czy da mi to dużego "kopa", gdyż nigdy takich specyfików nie brałem? Jak to wpłynie na mój organizm dodam ze mam lat 16. Moze mógł by ktoś pare słów o tych odżywkach powiedzieć? A może ktoś wie jak można lepiej poleprzyć osiągi bez dużego wzrostu masy. Oczywiście nie ma mowy o żadnym koksie. Pozdrawiam

przy tym wieku w ogóle działania Tribulusa nie odczujesz, zma możesz wziąć na lepszą regenrację przed snem, Tribulusa moim zdaniem nie ma sensu, osiągi polepsza się przede wszystkim dobrym treningiem i regeneracją, odpowiednia ilość węgli + coś na kofeinie powinno dać wystarczającą ilość energii, np. life energy z Treca, ceffeine pyrin z Nutrendu