SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

zkrainyczarow DT - pods. str. 18

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 29785

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 649 Wiek 65 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 67122
Darku, jakieś braki w obsadzie zaliczyliście?
Aż tak, to nie.
Trenujące robią za małpiszonki reeboka w czasie roztrenowania, koniec października, listopad, do połowy grudnia. Kończące z wyczynem, a chcące prowadzić aktywny tryb życia startują w zawodach CF i często zostają instruktorkami.
Taka instruktorka to niezła zmyłka, większość ludzi myśli, że do swojej sprawności i wydolności ( pokazywałem Ci do czego są zdolne) doszła dzięki CF. I nie zdaje sobie sprawy, że to kilkanaście lat pracy w sporcie wyczynowym.
Pisałem już o mojej koleżance instruktorce CF, maraton biega w 3,30, w tym roku była MP w wioślarstwie ( chyba ostatni raz, skończyła 41 lat i mówi, że już jej się nie chce wiosłować), a zajęcia z CF traktuje jako trening uzupełniający.

Koniec spamu.

Pozdrawiam Darek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
wolałabym bys jednak w diecie pogrzebała w pierwszej kolejności, wbrew temyu co chcą sprzedający suplementy omeg3 w kapsułkach to nie to samo co z jedzenia.Tran ok, suplementuj

I wpisuj treningi polecimy z koksem tylko te filmiki z przysiadu i MC potrzebujemy, ewentualnei pogonisz innym zestawem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 690 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12191
To może w pierwej inny zestaw puki nie ma filmików?
Bo skoro zestaw A i B bez przysiadu i bez uginania nóg w leżeniu to z czym zamiast tego?
Interwały na bieżni po treningu mogą być?

Oto trening z dzisiaj.
MC w ostatniej serii nie dokończony. Czułam, ze technika siada, więc przestałam.
Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki też. Na maszynie jest przeskok o 10 kg i w ostatniej serii po podniesieniu obciążenia po prostu wysiadłam. Jest jeszcze na siłowni jedna maszyna z uchwytami w górze. Uchwyty ma na sztywno, ze tak powiem. Nie jest to jednak ani wyciąg, ani też żadna z maszyn przedstawionych w atlasie ćwiczeń. Muszę ją obczaić.
Obciążenie na ginekologu liczone w sztabkach. Niestety nie ma przeliczeń na kilogramy. Skala jest do 16.
Na początku 10 min na bieżni 11km/h
Na koniec interwały 1 min 9,5km/h, 1 min 15,5 km/h. Miałam zrobić 4 obwody, ale dałam radę tyko 3. Zakończyłam 2 min truchtu 8km/h.
Styrana jestem.





******

Tak jak teraz dokładniej analizuję ten plan, to wydaje mi się trochę bez sensu. Za dużo zrobiłam ćwiczeń na plecy. Na nogi właściwie tylko MC i ginekolog. Plan z pewnością do poprawki.
Niestety dalej nie wiem jak ruszyć z planem A i B.
Puki co, przysiad zastąpię wypychaniem na suwnicy, jednak z uginaniem nóg będzie problem. Myślałam, by zastąpić to wyciągiem, ale nie znalazłam opasek na nogi. Chyba po prostu to ćwiczenie opuszczę.

Zmieniony przez - zkrainyczarow w dniu 2013-09-26 22:18:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 690 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12191
Nie ma jak sobotni poranek.
Wszyscy jeszcze śpią a ja mam czas dla siebie. Nikt nie woła, o nic nie prosi, mam czas żeby spokojnie wypić kawkę i poczytać wiadomości. Ale niestety nie potrwa to długo, więc puki co rozkoszuję się ciszą.

Miska z wczoraj nie do końca dopracowana. Wpadły kabanosy. Miało być udko z rożna, ale pani przede mną zwinęła ostatnie, a na następne trzeba było długo czekać. Kabanosy co prawda są od miejscowego dostawcy, który sam wędzi swoje wyroby, ale jednak kabanos to kabanos i lejdis nie powinny tykać.





Jeszcze trochę i zmykam na trening. Ciężko będzie, bo po ostatnim mam jeszcze lekkie zakwasy. Na dodatek uderzyłam się wczoraj w kolano o kant ławy i pojawił się niezły siniaczek , który niestety boli. Mam nadzieję, że nie będzie mi to przeszkadzać przy wypychaniu nóg na suwnicy i przy biegu.

Zmieniony przez - zkrainyczarow w dniu 2013-09-28 07:45:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 690 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12191
Nadszedł wieczorek i trzeba się wyspowiadać z dzisiejszych osiągnięć i niedociągnięć.
Na początek trening.
Dziś zrobiłam trening A. Zamieniłam jedynie przysiady na wypychanie na suwnicy. Poszło całkiem nieźle.
Wyciskanie sztangi na razie zachowawczo. Muszę poznać swoje możliwości, bo nie robiłam nigdy tego ćwiczenia.
Przy wyproście nóg uda paliły żywym ogniem. I like this .
Najgorzej wyszedł plank. Jeśli chodzi o nogi, to podłogi dotykałam nie tyle palcami, co jedynie czubkami butów, ale ponieważ strasznie ciężko było wytrzymać w takiej pozycji, to w każdej serii traciłam napięcie mięśni raz albo dwa razy . Będę się starała na przyszłość to wyeliminować. Mam nadzieję, że się uda.

Na koniec standardowe interwały na bieżni. 4 serie zakończone truchtem.


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 690 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12191
Wysłało się podwójnie.

Na koniec miska.





Zmieniony przez - zkrainyczarow w dniu 2013-09-28 20:06:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
uch 95kg na suwnicy.. o lalala
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 690 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12191
Mam jeszcze 2 pytania:

1 Czy mogę zamienić, w treningu B, uginanie nóg w leżeniu, na wznosy bioder z obciążeniem?
2. Czy Lejdis dopuszczają zjedzenie, raz na jakiś czas, kilku kostek czekolady 90-95% kakao?

Wprowadziłam do diety chleb razowy na zakwasie, aby zobaczyć czy nie będę miała problemów z jego trawieniem. O dziwo nie. Niestety zjedzenie 2 kromek jedynie podsyca mój apetyt . Mimo nałożenia na nie ogromnej ilości dodatków musiałam po nich przekąsić trochę migdałów. Inaczej pewnie zjadłabym jeszcze ze dwie takie kanapeczki.

Zmieniony przez - zkrainyczarow w dniu 2013-09-29 09:30:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 690 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12191
Mam spory problem. Otóż zaczynają boleć mnie kolana. Nie jest to wielki ból, ale w momencie, gdy przez dłuższy czas mam proste nogi zaczyna być to odczuwalne. Dodatkowo podczas kucania kolana chrzęszczą i strzelają. Zastanawiam się co może być tego przyczyną. Przy ćwiczeniach pilnuję się bardzo aby nie prostować nóg do końca, więc czyżby to przez biegi? Zawsze miałam problem z tą formą ruchu. Kiedyś bolały mnie okolice kości piszczelowej i śródstopie, dlatego też ogólnie biegania nie lubię. Stosuję je jedynie jako rozgrzewkę i sposób na interwały. Powinnam przestać czy raczej ból kolan jest spowodowany czym innym?
Możliwe, że przy wypychaniu nóg na suwnicy za bardzo uginam nogi?

Jak nie przejdzie, to chyba powinnam wybrać się do ortopedy. Choć znając naszą służbę zdrowia to termin dostanę najwcześniej na koniec października.

A... i jeszcze miska z wczoraj.
Było smacznie.


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
trudno mi oceic, chrzęszczenie to ma 90% ludzi, ja tez i nic z tego nie wynika. musisz wiedziec czy ten ból jest ostry na ile mozesz pracowac i ćwiczyć z nim. Rozgrzewaj dobrze kolana przed ćwiczeniami, uważaj na technike myśle ze jak nei jest to ostry ból to powoli wzmacnianie kolan bedzie dobre. Bieganie tak, jak masz problemy to rzeczywiście , zamień na marsze szybkie na razie
I tak jak na te 95kg na suwnicy zwróciłam uwagę, myslę ze nie jestes jeszcze gotowa na takie obciążenia rób przysiad na sucho normlanie w to miejsce
I tez nie prostuj nóg zamień to na przysiad sumo
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

[M] Julietta-(DT)-pods: str.7, roczne str.21

Następny temat

Redukcja z Hashimoto

WHEY premium