PP - wrzucilem filmik . WIem ze slabo widac ale taki lipny mam aparat w tel . Postaram sie ogarnąc coś lepszego niedlugo . No i samo PP szlo dosc ciezk.
SQ - Lipa . Wzialem spodenki troche ,,za kolana ,, i pękly mi przy rozgrzewce A nie chcialem zeby sie jeszcze wieksza dziura zrobila . Zamiast tego zrobilem Suwnice i Prostowanie nóg .
WL - jest zapas , mysle ze 110-115 x3 by poszlo .
Pompki - bez szalenstwa . Musze sie przyzwyczaic do tego ćwiczenia .
Lydki - tez spory zapas . Nastepny trening znowu dorzuce zelastwa .
Szacuny
97
Napisanych postów
23860
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
147326
właśnie zauważyłem
"SQ - Lipa . Wzialem spodenki troche ,,za kolana ,, i pękly mi przy rozgrzewce A nie chcialem zeby sie jeszcze wieksza dziura zrobila . Zamiast tego zrobilem Suwnice i Prostowanie nóg . "
PP
Nie jest u ciebie zle ale nie dzil ruchu do ruch płynny i dynamiczny .
co do HP to porażka , szukam własnie godnego uwagi instruktaża bo mi sie pousuwało dużo .
Rób sumo dead lift HP
I zmniejsz ciężar ćwiczenia dynamiczne są trudne musisz sie techniki najpierw nauczyć troche pokory bo sie połamiesz .
i prosze cie nie pisz taki kocopałów jak na początku że ci PORTKI poszły i robiłeś na suwnicy lub prostowaniu nóg
PP - Tak jak mi radzil Tomasz zmniejszylem troche ciezar i bardziej przywiazalem uwage do techniki i plynnosci ruchu . Mysle ze jest troche lepiej niz ostatnio . Z obciazeniem był drobny zapas .
SQ - Znów za rada Tomka ( ) schodzilem głębiej i było troche ciezej ale w sumie drobny zapas był . Z nastepnego treningu bedzie filmik .
WL - ostatnia seria tylko ciezko . Delikatny bolal nadgarstek .
Pompki - Z kazdym treningiem coraz lepiej idzie :) Z Chęcią Napisalbym ze był zapas ale ... nie było
Łydki - izi
Zrobilem jeszcze delikatnie na koncu brzuch .
Zdziwilem sie w sumie ze tak dobrze poszlo bo mialem drobne perturbacje i sylwester skonczyl sie u mnie dopiero wczoraj .
Szacuny
97
Napisanych postów
23860
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
147326
ziomal_k
Posłuchaj przysiad to król i na tym ćwiczeniem masz sie skupiac by nieustannie była poprawa w technice .
Ale nie może być także że tyle samo bierzesz na ławce co siadasz
Z brzuchem uważaj jest on jednym z stabilizatorów ciała drugi to prostownik grzebietu te partie nie moga być zbyt zmęczone jeszcze przy podstawowych bojach .
Czekam na filmik !!
Jedziesz do przodu !! i daj sobie na ten moment spokój z dziwnymi akcjami .
Szacuny
97
Napisanych postów
20120
Wiek
20 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
184405
W PP technika kuleje- biodro do tyłu, wyskakujesz z ciężarem, ręce NAD (nie przed) głowę, tricepsy chowasz za uszami. Nikt Ci na to nie zwrócił uwagi, a to robisz właśnie źle. Nie rób sumo hp, bo to jest zupełnie nienaturalny ruch i nie ma powodów, dla których warto było to wprowadzać. W HP ciągniesz placami, co jest wypaczeniem tego ćwiczenia. Ustaw się bardziej pionowo i eksplozja ma iść z tyłka- ciężar nie ma być unoszony statycznie. TO NIE JEST ĆWICZENIE UKIERUNKOWANE NA HIPERTROFIE. Doyeb tyle ciężaru, żebyś nie mógł wyciągnąć tego rękoma, tylko musiał użyć całego ciała. Gdy już zajarzysz o co chodzi zmniejsz ciężar i ucz się techniki
Dodatkowo- naucz się obracać obraz w edytorze, bo to oszczędza wszystkim bólów szyi.
Szacuny
97
Napisanych postów
20120
Wiek
20 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
184405
1. Ruch jest eksplozywny, wymaga mocy mięśniowej, tj angażowania jak największej ilości mięśni w jak najkrótszej jednostce czasowej. Dlatego ruch z maksymalnym ciężarem trwa tyle samo co w ruchu z 50% maxa. (W przeciwieństwie do ćwiczeń statycznych- max w wl potrafi iść do góry przez 5 sekund).
2. On robił hang high pulla (z kolan). On pozycję wyjściowa w HP ma jak przy wiośle. Porównaj pozycję z filmu i pozycję ziomala. Cały czas jest pochylony do przodu, w końcowej fazie jego plecy nie dochodzą do pionu.
Co do sumo- jest to inny ruch. O ile masz podobną (nie identyczną) pozycję w siadach, klasycznym mc, zarzutach, hp, rwaniach, o tyle tak szeroki rozstaw ruch jest nienaturalny, co oznacza, że trzeba się go uczyć. Wymusza start z niższego biodra i dodatkowo angażuje bardziej tyłek i dwójki- jeżeli to nie jest priorytetem, to nie widzę po prostu sensem zmiany pozycji, zwłaszcza, że dostaje się bardziej wędzidłom i stawom. (kolana)