zgubiłam siebie w sobie

Witam,
Jestem nowym użytkownikiem forum..sprowadza mnie tutuaj konkretna potrzeba..mianowicie potrzebuję rady (jak każdy przeważnie;) )
Ważę 93 kg przy wzroście 1,78 m..jestem generalnie załamana tym stanem rzeczy i chciałabym to zmienić..porobiłam badania- hormony kobiece, tarczyca..poszłam do dietetyka, który zaserwował mi dietę 1500 kcal..umiarkowany ruch..ale nie siłownia..raczej marsze spacery itp..nie jestem zadowolona z rezultatów, ponieważ po 2 tygodniach stosowania się do zaleceń schudłam tylko 0,5 kg co dla mnie jest dosyć opłakanym wynikiem...pytam więc Was- co mogłabym zrobić żeby pozbyć się swojej nadwagi (obstawiam spadek do 70kg conajmniej)
P.S Jestem studentką, z małą ilością czasu

dziękuję z góry za rady:)

Płeć: Kobieta

Wiek: 23

Waga: 93

Wzrost: 178 cm

Obwód klatki: 107 cm

Obwód ramienia: 37 cm

Obwód talii: 92 cm

Obwód uda: 66 cm

Obwód łydki: 38 cm

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 35,38%

Aktywność w ciągu dnia: szkoła- przeważnie do godziny 17

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: nauka, nauka, nauka, nauka godzinne marsze na uczelnię

Odżywianie: kiedyś jadałam 3 posiłki dziennie, zero białego chleba, ziemmniaków, słodyczy, rzadko- smażone mięso, przeważnie drób.
lubię-
warzywa prócz szczypiorku i ziemniaków;
mięso zjadane to pierś z kurczaka, indyka..nie jadam raczej wołowiny i wieprzowiny itp.;ryby rzadko; lubię bardzo produkty mleczne- jogurty sery białe (żółtego raczej unikam), serki itp.
Nie jadam dużych ilości jedzenia i nigdy nie jadałam


Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak alergii

Stan zdrowia: badana tarczyca- usg i t3,t4-wszystko w normie
hormony kobiece- w normie, jednak zbyt niski poziom progesteronu powodował brak owulacji- od roku stosuję antykoncepcyjne pierścienie

Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia, basen, aerobik
myślę,że 3 razy w tygodniu po godzinie- półtorej dałabym radę..wszystko wieczorami

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: błonnik z ananasem

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: jeżeli będzie taka potrzeba to jak najbardziej

Stosowane wcześniej diety: obecnie od 2 tygodni dieta 1500 kcal

Wrzuć ową dietkę od tego specjalisty z uwzględnieniem kalorii, b/t/w i opisz dokładnie jaką masz aktywność? Czym motywowany jest brak siłowni?

Cześć ja również borykam sie z podobną wagą, dla porównania to jem więcej no i oczywiście ruch. Zapewne ktos kompetentny sie toba zajmie, ja osobiście polecam założenie dziennika z własnego (chociaz narazie krótkiego doswiadczenia)to baaardzo pomaga. Pozdrawiam

dla chacego nic trudnego :)
moge wiedziec co studiujesz? :>
"nie ma nic za darmo"
musisz sobie wyznaczyc cele
nie zawsze mamy to co lubimy

w skrocie moja rada wez sie za siebie dieta dieta ale bez porzadnych treningow typowo redukcyjnych wiele nie zdzialasz(w sensie czasowym)
moge sie mylic ale lekarze zadko zalecaja silownie (glownie z powdu duzego wysilku fizycznego ktory koniec koncow niszczy zdorwie czy porzadnych areobow bo cisnienie i serce)
nie chca brac na siebie odpowiedizalnosci - chcialas chudnac on zorbil ze chudniesz (a ze tak a nie inaczej to juz druga sprawa)

ja bym Ci poradzil poczytac na temat treningow redukcyjnych sporo tego a przedewszystkim:basen, biegi, brzuszki i silownia powoli po malu

PS
szybko nie zbijesz wagi do upragnionych kilogramow i nawet dobrze bo chudniecie w babrdzo szybkim tempie jest tez niezdrowe

powodzenia z dorba dieta i treningiem mozna uzyskac wszystko :)
i wydaje mi sie ze kilka godzin(dolsownie) w ciagu tygodnia znajdzesz na sport :P

studiuje..tutaj zonk- farmację..więc o żywieniu i suplementach trochę wiedzy mam..ale po prostu brakuje mi czasu żeby sama sobie wszystko poukładać..stąd dietetyk..brak ruchu jest włąśnie tym spowodowany..ale planuje coś z tym zrobić..z początku będzie ciężko no ale powoli powoli i będzie dobrze

dietetyk odradzał mi siłownię, ponieważ jest takiego zdania,że chudnąć przy umiarkowanym ruchu jest łatwiej pod względem utrzymania wagi a jeżeli zaczęłabym trenować to musiałabym robić to cały czas.. bo jak tylko bym przestała to wszsytko by wróciło

Witam koleżankę po fachu :)
Zgadzam się z przedmówcą- dziennik posiłków bardzo ułatwia kontrolę nad ilością zjadanych kcal- może się okazać, że niewinne przegryzki dostarczają bardzo dużo nadprogramowych węglowodanów :) Dobrze też przygotowywać sobie posiłki w domu i zabierać na uczelnię: wiem z doświadczenia jak zgubne jest jedzenie "na mieście" (nawet jeżeli nie są to fast foody), a jeszcze gorsze jest rezygnowanie z posiłków w ciągu dnia :) U mnie dobrze się sprawdza ograniczenie węglowodanów (białe pieczywo, słodycze, biały ryż i ziemniaczki wyłącznie od święta), mięso jak najbardziej wskazane, ale nie smażone w panierce, tylko przygotowane z jak najmniejszą ilością tłuszczu, rybki (zwłaszcza te bogate w tłuszcze), dużo warzyw, owoce w umiarkowanych ilościach, no i chudy nabiał, czyli twaróg, różniste fermentowane produkty mleczne (nie słodkie jogurty). Poza tym 4-5 posiłków dziennie, dzienna ilość kalorii nie za niska (!), rezygnacja z węglowodanów wieczorem (nie rezygnacja z jedzenia po 18!!) no i ruch codziennie- najlepiej połączenie treningu siłowego z aerobami (przynajmniej na mnie taka kombinacja działa najlepiej) :) Początkowo to wszystko wydaje się trudne, ale szybko się przyzwyczajasz, dlatego że przy takiej diecie nie czujesz głodu, a trenując codziennie masz paradoksalnie więcej energii.
3mam kciuki za efekty! niech moc będzie z Tobą!! ;))
P.S. w jakim mieście studiujesz?

dzienniczek założony:)teraz obmyślam trening i siłownię..zobaczymy...będę relacjonować na gorąco;)

P.S Wrocław

Czemu tylko 3 razy w tygodniu aktywność fizyczna ?? Moim zdaniem nie powinnaś zakładać że będziesz chodzić tylko 3 razy bo jak masz czas i nie musisz zamulać na uczelni to nic nie stoi na przeszkodzie żeby być i 6 razy w tygodniu. Wszystko zależy od twojej motywacji.

na razie dieta i basen..3 kg mniej..3 tygodnie