"Loved by few , hated by many , but respected by all."
...
Napisał(a)
Jesli uzasadniacie kare smierci tym ze na utrzymanie wieznia idzie z waszych podatkow , zabijacie za pieniadze. Czyli popelniacie zbrodnie , ktora po prostu zostanie zaakceptowana przez spoleczenstwo. Jesli zbrodnie popelni czlowiek chory , nie powinno sie odbierac mu zycia. Trzeba go leczyc. To bardzo trudne dla rodziny poszkodowanych , i w ogole dla ludzi ale takimi dzialaniami moznaby cos osiagnac. Nie mowie o rozpieszczaniu jakims , musi byc jakis rygor , jakas przestroga. Zreszta kazdy kij ma 2 konce i takie rozwiazanie tez pociagnie za soba konsekwencje. Pewnych problemow sie nie wyeliminuje , trzeba po prostu z nimi zyc.
...
Napisał(a)
X-ray: "W Belgii ludzie po sredniej szkole sa przygotowani do prowadzenia wlasnej dzialalnosci gospodarczej pod prawie kazdym wzgledem. A u nas na podstawach ekonomii nauczys sie definicji makro i mikro ekonomii, kto to jest Begg lu McKenzie, co to jest spolka jawna badz SA."
Dokladnie to mialem na mysli - mamy wiekszy poziom wiedzy ogolnej, wiemy gdzie jest Chile, kto to jest Begg lu McKenzie, ze 2+2*2 to jest 6 a nie 8 itp. Jestesmy zwykle bardzo dobrze wyksztalceni teoretycznie - slabo praktycznie. Wydaje mi sie ze duza role pelni tu polaczanie nauki i przemyslu, ktorego to polaczenia w Polsce prawie nie ma. Rzeczywiscie na zachodzie najczesciej zapierdzielamy na budowach itp, ale to sie tez bardzo pomalu zmienia, coraz wiecej nas pracuje jako informatycy, pracownicy naukowi itp. Nie wiem jak to wyglada w Belgii, wypowiadam sie na podstawie kilkuletniego pobytu w Anglii, lecz ogolnie zgadzam sie z toba.
Dokladnie to mialem na mysli - mamy wiekszy poziom wiedzy ogolnej, wiemy gdzie jest Chile, kto to jest Begg lu McKenzie, ze 2+2*2 to jest 6 a nie 8 itp. Jestesmy zwykle bardzo dobrze wyksztalceni teoretycznie - slabo praktycznie. Wydaje mi sie ze duza role pelni tu polaczanie nauki i przemyslu, ktorego to polaczenia w Polsce prawie nie ma. Rzeczywiscie na zachodzie najczesciej zapierdzielamy na budowach itp, ale to sie tez bardzo pomalu zmienia, coraz wiecej nas pracuje jako informatycy, pracownicy naukowi itp. Nie wiem jak to wyglada w Belgii, wypowiadam sie na podstawie kilkuletniego pobytu w Anglii, lecz ogolnie zgadzam sie z toba.
Polecane artykuły