Witaj!
Przykro mi, ale trening sześć razy w tygodniu prawie nigdy nie będzie dobrym pomysłem. A siedem razy, to już całkiem abstrakcja i absolutnie w żadnym przypadku nie polecam tak ćwiczyć. Przy sześciu treningach jeszcze można się zastanowić w przypadku osoby bardzo zaawansowanej, na mocnym wspomaganiu sterydowym, ale to też tylko przez pewien okres czasu. W dłuższej perspektywie i tak doprowadzi to do przetrenowania.
Musisz pamiętać to, że mięśnie rosną podczas odpoczynku, a nie podczas ćwiczeń. Przy tylu dniach treningowych w tygodniu czasu na regenerację praktycznie nie ma. Przez pewien czas możesz czuć się dobrze, jednak centralny układ nerwowy obciążony jest tak mocno, że przetrenowanie przyjdzie prędzej czy później, w efekcie czego możliwe, że zaczniesz się cofać, zamiast robić progres.
Co ja bym proponował? Ćwiczyć siłowo standardowo 4 razy w tygodniu, a jeszcze ze dwa dni wolne możesz wykorzystać na inną aktywność, na przykład basen czy bieganie. Jeden dzień, chociaż musi zostać całkowicie wolny od treningów. Przykładowy, dobry plan na 4 dni w tygodniu znajdziesz w artykule poniżej.
https://www.ergo-log.com/notfullyrecovered.html