Pojawiająca się u Pani insulinooporność jest najprawdopodobniej konsekwencją przebiegu zespołu policystycznych jajników, gdyż przebiegowi tego schorzenia towarzyszą właśnie zazwyczaj zaburzenia gospodarki węglowodanowej. W pierwszej kolejności należy skupić się więc na leczeniu zespołu policystycznych jajników, zgodnie z wytycznymi lekarza prowadzącego Pani przypadek. W leczeniu policystycznych jajników stosowana jest zwykle farmakoterapia z wykorzystaniem leków hormonalnych, takich jak dwuskładnikowe tabletki antykoncepcyjne (estrogen plus gestagen) oraz antyandrogeny - flutamid, finastryd lub spironolakton.
Jednakże, obok farmakoterapii, ważnym elementem leczenia zespołu policystycznych jajników jest zmiana stylu życia. Najczęściej zalecana jest tutaj dieta z ograniczeniem cukrów prostych i ogólnie produktów o wysokim indeksie glikemicznym oraz regularny wysiłek fizyczny. Chodzi bowiem o to, że już nawet 5-procentowa redukcja masy ciała poprawia skuteczność leczenia zespołu policystycznych jajników. A jednocześnie dowiedziono, że podwyższona masa ciała zwiększa ryzyko słabych efektów leczenia farmakologicznego tej przypadłości. Tak więc z czystym sumieniem mogę polecić Pani zdrową dietę i regularną aktywność fizyczną.
Jeżeli natomiast chodzi o suplementy, to tutaj pojawia się problem... Oczywiście są suplementy, które obniżają cukier, jak przykładowo berberyna, czy też działają antyandrogenowo podobnie do finasterydu, jak przykładowo ekstrakt z palmy sabalowej, ale ogólnie obowiązuje zasada, że osoba cierpiąca na jakąś przypadłość zdrowotną, a szczególnie gdy jest ona aktualnie leczona farmakologicznie, decyzję o włączeniu jakiegokolwiek nowego środka, nawet suplementu diety, może podjąć dopiero po konsultacji ze swoim lekarzem prowadzącym i po uzyskaniu jego akceptacji. Chodzi tutaj bowiem głównie o interakcje, jakie mogą zachodzić pomiędzy suplementami diety a przyjmowanymi aktualnie lekami.