Witaj!
Myślę, że jest to bardzo dobry pomysł i na pewno Twoja świnia zrobi na tym solidną wagę. Mam tu na myśli szybsze osiągnięcie wagi ubojowej. Oczywiście jest tutaj prosta reguła, że im szybciej utuczysz swoją świnię, to, tym szybciej na niej zarobisz. Preparaty tego typu dostarczają odpowiedniej ilości kalorii i białka w lekkiej formie, które ułatwiają tycie.
W takich mieszankach też dodane są związki, które niekoniecznie są zdrowe i bezpieczne dla świń, jednak zważając na jej krótkie życie, nikt nie bierze pod uwagę chorób wątroby czy nerek u prosiąt.
Tak samo, jak w tuczu bydła stosuje się silną farmakologię między innymi sterydy, które mają jeden cel - w tani i szybki sposób zwiększyć wagę, zmniejszając wydatki na żywność dla bydła.
Rolnictwo nastawione jest na maksymalizację zysków i to zarówno w hodowli roślin, jak i bydła i trzody chlewnej, stąd takie praktyki nie są niczym niezwykłym, ani nie wydają się specjalnie nieetyczne.
Możesz swoim świniom podać także serwatkę sproszkowaną, którą niektórzy stosują, myląc ją z wysokiej jakości białkiem serwatkowym. W tym przypadku również chcą zaoszczędzić, a robią sobie krzywdę. Jednak żaden preparat weterynaryjny, szczególnie ten do szybkiego tuczu i promowania wzrostu nie jest bezpieczny do stosowania przez ludzi, którzy żyją nie jeden rok, a średnio ponad 70 lat.
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29691867/