Witaj.
Takie rozbieżności nie są niczym niezwykłym, gdyż w przypadku kreatyny występuje kilka protokołów stosowania. Kiedyś najpopularniejszym z tych protokołów był sposób brania kreatyny: dwie porcje w dni treningowe i jedna porcja w dni wolne od treningu.
Najczęściej był on poprzedzony fazą ładowania, która to trwała 5-7 dni i brało się podczas niej ok. 25 g kreatyny dziennie, np. w 5 porcjach. Następnie przechodzono do fazy podtrzymania, która trwała 8 do 10 tygodni. Kolejną fazą była przerwa o tej samej długości. Sposób ten powodował najszybszy wzrost wagi i siły poprzez dość szybkie wysycenie mięśni kreatyną. O ile ta metoda jest nadal najlepsza dla sportów siłowych, to w kulturystyce niekoniecznie wydaje się optymalna.
Najnowsze wytyczne sugerują stałą suplementację kreatyną, niemalże całoroczną w dawce ok. 5 g dziennie. Przy czym pamiętać należy, że kreatyna nie dział doraźnie, więc pora jej przyjęcia nie ma wielkiego znaczenia. Niektóre badania sugerują nieistotnie małą korzyść, jeśli jest brana zaraz po treningu wraz z odżywką białkową, ale ta różnica jest naprawdę niewielka.
Trzeba też pamiętać, że kreatyna wbrew starszym opiniom wchłania się bardzo dobrze i to niezależnie od pory, a nawet tego, czy jest podawana na czczo, czy wraz z posiłkiem.
https://jissn.biomedcentral.com/articles/10.1186/1550-2783-4-6