Ogólnie ćwicze na silowni jakieś 10 lat łącznie ale były też w miedzy czasie sporty walki jakies 3/4 lata i siłownia była bardziej moim dodatkiem wtedy gdzie robilem ją raz w tyg + drążki ale od jakiegos pół roku odstawiłem sporty walki bo chciałem pójść bardziej w kulturystyke i nabrać dużo masy mięśniowej.
Ale chciałbym wrócić na zapasy i dodać tylko jeden trening w tygodniu (gdzie trening trwa tylko godzinke samych sparingów ale bardzo wycienczające)
Czy przeszkodziłoby mi to w budowaniu dalej masy mięśniowej? Ogólnie trzymam nadwyżkę kaloryczną ale akurat w dzien zapasów może być ciężko ze względu ze spale dużo kcal na takim treningu i też może być gorszy apetyt po takim wysiłku, i pewnie nie dam rady raczej wiecej przejesc w taki dzien po zapasach.
A zbudowałem już jakies +5/6 kg i chce zbudowac jeszcze z 10 tylko pytanie czy taki trening zapasów raz w tyg bardzo mi to utrudni? Jak myślicie? Isc i sie tak nie przejmowac czy moze to mocno przeszkodzić?
Pozdrawiam