złamane kolano

Hej. Nie wiedziałem za bardzo gdzie umieścić ten post. Zainteresowała mnie dzisiaj jedna rzecz. Załóżmy mamy dwie osoby. Napastnik i obrońca. I teraz tak, powiedzmy, że obrońca to nie trenujący przeciętniak, około 70kg wagi, z metr siedemdziesiąt wzrostu, potrafi kopnąć coś w rodzaju fronta chusoku (poduszka stopy?) na kolano. Nie spotkałem się jeszcze osobiście z sytuacją gdzie ktoś takim kopnięciem niszczy komuś kolano, chociaż czytałem niejednokrotnie, że można. Obrońca nic nie trenuje jak już wyżej wspomniałem, więc jego siła jest powiedzmy przeciętna (to też troszkę szeroko opisane, ale nie wiem za bardzo jak mam to ująć), i tutaj przejdźmy do meritum. Czy ciężko jest komuś zniszczyć staw kolanowy takim frontem, oraz czy waga, wzrost, wytrenowanie napastnika mają na to wpływ? Pytam raczej o cięższych przeciwników, bo logika mi podpowiada, że nie byłoby problemu z osobą ważącą 40kg i mierzącą 1,6m wzrostu. :D

Chciałbym zaznaczyć, że nie chcę nikogo bić, jedynie bardzo mnie to nurtuje, jestem ciekaw.

Pewnie, że kopnięciem na kolano można je uszkodzić. Oczywiście nie zawsze tak się stanie ale istnieje takie ryzyko. Zależy to np. od siły ciosu oraz tego jakie jest położenie stawu kolanowego oraz jego stan. Kontuzje mogą zdarzyć się zawsze także w najmniej spodziewanym momencie. Doświadczenie i siła włożona w zadanie ciosu też mają znaczenie.

Pozycja kolana bardzo istotna. Jeśli napastnik będzie miał zgięte kolano i oparty na nim ciężar ciała to może nic nie zdziałasz. A jeśli kolano miałby na wyproście i wtedy z całej sił wjedziesz w kolano frontem to możesz w nim trochę namieszac :P Silny front na pełnej dynamice i po zawodach

Kolano to staw, nie da się ,,złamać" kolana. Łatwo/trudno to płynne oceny, generalnie to jest dość podatny na kontuzję staw..... no ale podczas bójki to raczej nie jest trywialne kogoś w nie trafić tak żeby mu rzeczywiście krzywdę zrobić.

po co komu te suche dane-kolano jest jednym z najbardziej podatnych na uszkodzenia stawów i niezależnie,kto i w jakiej pozycji go zaatakuje,może dojść do poważnych uszkodzeń

Zgadzam się, Wystarczy mocno i celnie w nie trafić i można uszkodzić dosć mocno

Steelhit96

Chciałbym zaznaczyć, że nie chcę nikogo bić, jedynie bardzo mnie to nurtuje, jestem ciekaw.

widocznie nie masz w życiu większych problemów
mnie nurtuje co by tu zrobić żeby się nie narobić a dużo zarobić
co do kolana to można uszkodzić, zależy jak będzie ułożone kolano i jaka będzie siła udeżenia, no i jeszcze jeden warunek - musisz trafić. niećwicząca osoba jaką podajesz za przykład trafi co najwyżej przypadkiem.

Dopiero później zauważyłem błąd ze złamaniem i czekałem aż ktoś poprawi. :D

Jest to jeden z wielu moich problemów hahaha ;d

Dzięki za wyjaśnienie, pozdrawiam ;)

jak już wyzej napisano. Kolano można uszkodfzić dobrym kopinieciem ale to czy uszkodzisz czy nie zależy od kilku czynników:
-celności u sily Twego kopa
-stanu zdrowia kolana Twego rywala
-pozycji na jakiej "złapiesz" rywala

PS: W teorii masa ma znaczenie,ale jak z fizyki zapewne wiesz masa to tylko jeden z czynników wpływający na ogolnie powiedzianą silę ciosu/kopa

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2014-11-03 09:12:20