zle

No i stało się. Wtopiłam jak cholera w sobotę z dietą :( Pięknie dzień zaczęłam ale źle skończyłam, bo i obżarłam się byle czego wieczorem i winkiem poprawiłam :( Wstyd mi, ale muszę to uczciwie odnotowac. W związku z tym wypiski z soboty nie będzie. A tak mi ładnie nowe jedzenie szło. Jedynym moim mini usprawidliwieniem jest że to był pierwszy [...]

Serek, to sporadycznie, gdy nie ma jogurtu greckiego ;). A czekoladę wyeliminuję bez problemu - i tak nie jestem przywiązana do słodyczy :). Jakiś pomysł na zwiększenie białka? Hm, jeśli potrzebuję tłuszczy, to masło orzechowe byłoby dobrym rozwiązaniem (1 łyżeczka dziennie) ? Ogólnie tłuszcze zawsze źle mi się kojarzą, do roślinnych nie mam [...]

WAR de Fries!!! Też będę za anglikiem. Jakoś nie przepadam od jakiegoś czasu z Bedorfem. Mnie trochę zirytowało jak Bedorf to osiadł trochę na laurach i się spasł i w sumie to jego bycie mistrzem wyglądało jak ciepła posadka, gdzie nie musiał się zbytnio rozwijać. No i też dużo wcześniej coś tam chciał walczyć z Mariuszem. Poza tym ten de Fries [...]

Wał był, ale największy w historii wałek to było Antoni Chmielewski vs Zikic. To pewnie nie ma aż tak źle Dricus, oby tam się w RPA jakoś ułożyło. Zawsze może też trenować w USA, bo ma potencjał.

Ale się Damiano nadział ;/ źle to wygląda

W sumie to szczęki Damian chyba nie ma, to źle wróży na przyszłość. 2 nokdauny zaliczył chyba

Pierwszy dzień diety wyglądał tak jak poniżej. Już wiem, że źle zrobiłam z serkiem homo, bo jest za bardzo przetworzony, otręby to samo. Do miski wpisuję sobie też warzywa, żeby pamiętać kiedyś jak łączę, ale żeby się nie zliczały do miski to wbijam 1g. Dzień pierwszy: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/57292fa3f9ce4535a76ee64f4c1db144.png Drugi dzień: [...]

Kicia, to moje laboratorium ma jakiś inny przelicznik, bo kojarzy mi się, że w legendzie była poprawna wartość do 3,0 chyba, ale nie chcę teraz mieszać, wstawię fotkę wyników jak będę miała nowe. Ale powiem Ci, że u mnie waga chyba nie jest zależna od TSH. Jak chodziłam do LO i byłam pod opieką Mamy i jadłam to co ona pichciła to ważyłam w [...]

Musia, albo ciasteczka albo mniej na liczniku... Wybor nalezy do ciebie! Ty dalej swoje! Tu nikt nie trzyma pod pistoletem. Chcesz jedz, nie chcesz, prowadz dzeinnik i dorosnij, bo jak 3x zalozysz nowy dziennik to na wsparcie juz nie licz... Super odpowiedź, czy ja zamierzam coś rzucać czy zakładać nowy dziennik? Zapytałam o eko ciastka, które [...]

Dzisiejsze ćwiczenia: mam zerową kondychę @@-) Pompki robię przy ścianie, bo nie jestem w stanie podnieść się ani ciut ciut. Nie mam jak zrobić odwrotnych pompek. Próbowałam na kanapie, ale albo coś robię źle albo zwyczajnie nie jestem w stanie się podnieść, bo jestem za ciężka i mam słabe ręce :-? No i jeszcze wznosy z opadu. Na tutorialu Obli to [...]

Ufff, już po weekendzie. Był bardzo trudny, bo spędzony u rodziców i na odwiedzinach u babć. Ciasta, łakocie, cukierki, soki, owoce... A ja nic! 8-) Nie tknęłam absolutnie niczego, nawet żeby spróbować nie wkładałam palca mamie w masę do sernika :-P No ale był jeden grzech, nie opanowałam się.... Wypiłam całą szklankę mleka prosto od krowy u [...]

Anister, ja bym się bardzo, bardzo cieszyła gdybym miała pewność, że to rzeczywiście zmalało. Mam wrażenie, że może się źle pomierzyłam i sobie wmawiam ten spadek skoro nic po sobie nie widzę, waga też milczy. Ubrań nie nosiłam zbyt obcisłych, bo tego nienawidzę, nigdy nie kupowałam spodni, z których bym się wylewała, zawsze fałdki musiałam mieć [...]

Kurczę, cały czas źle wpisywałam obciążenia, bo mam 2 hantle po 5kg, a wszędzie wpisywałam 5kg tylko, a przecież łącznie 10kg było obciążenia, po 5 na rękę przy np przysiadach @@-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/31002136f3174e39b512f68ab81a9e8c.JPG /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/3c35fe2f5e2e422cba9e6cd056f9697d.png

Dzisiejsza micha i ćwiczenia. Wiem, wiem, jest homo, a nie powinnam. Usnęłam sobie beztrosko i obudziłam się jak sklep już był zamknięty, musiałam placki zamiast z odrobiną mleka zrobić z serkiem, bo tylko jego miałam. Ćwiczenia, uwaga! To nie jest progres, źle wpisywałam obciążenia wcześniej 5kg, a przecież miałam po 5kg na rękę, czyli 10kg [...]

bo ja sobie ją źle zapisałam, spisywałam wartości z opakowania i nie przeliczyłam. 100g w dzienniku to wartości jednej porcji 30g + dopisuję ile mleka. A wczoraj wymieszałam 80g mleka z 80g w dzienniku, bo 100g to 100%, czyli 80% porcji, czyli 24g. Ale zamotałam :D Zmieniony przez - Musia w dniu 2012-08-30 09:35:44

Super, że się spotkałyście. Czego się uczyłaś? Super, dziękuję Ruda za spiknięcie nas :-) Zapoznałam się z maszynami, żeby wiedzieć co jest co, ćwiczenie, w którym się siedzi i podnosi do góry nogami taki wałek - chyba wyprost nóg? Potem uginanie nóg na leżąco, przyciąganie drążka, dwa rodzaje jakichś rozpiętek - tzn wg mnie to chyba było [...]

Dzisiejsza miska. A jutro siłownia rano 8-)8-)8-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/34325c11262a40aeac33deccf6f77233.png Kurde źle wpisałam wartości mleka, łącznie było go 120g. Zmieniony przez - Musia w dniu 2012-09-14 21:35:19

9tego masz 380g nabialu? o cholera, dopiero teraz zauważyłam. Robi jakąś różnicę, że od krowy babci i nie jest cielna ani nie karmi? Bo wtedy podobno tylko te "złe" składniki są w mleku.

Musia, właśnie zaczynam swoją przygodę z SFD. Dzienniczek założę, wczytuję się tylko we wszystkie szczegóły co i jak, by móc to potem zgrabnie prowadzić. Walkę już zaczęłam, choć to dopiero małe kroczki (wprowadzenie butelki wody dziennie, ograniczenie ilości posiłków na talerzu, walka z chęcią na coś słodkiego). Ja już mam za sobą jedną walkę z [...]

Musia, właśnie zaczynam swoją przygodę z SFD. Dzienniczek założę, wczytuję się tylko we wszystkie szczegóły co i jak, by móc to potem zgrabnie prowadzić. Walkę już zaczęłam, choć to dopiero małe kroczki (wprowadzenie butelki wody dziennie, ograniczenie ilości posiłków na talerzu, walka z chęcią na coś słodkiego). Ja już mam za sobą jedną walkę z [...]