No nie ukrywam, że sam znam wiele przypadków gdzie kateringi się rozjeżdżały bardzo mocno... Mi robią pode mnie jedzenie także tutaj mam ten plus, że kontakt z nimi mam cały czas. Czwartek 19.08.21 W sumie dzisiaj to nie ma za bardzo co nawet napisać bo dzień taki najnormalniejszy na świecie, jedyne co to mój masażysta z wakacji wrócił (chociaż [...]
Poniedziałek 23.08.21 Dzisiaj w sumie nic wyjątkowego, pobudka, śniadanie, kawa i na presonala - potem miałem fizytę u okulistki bo ostatnimi czasy mam problemy z nadaktywnością gruczołów w oczach (ciągle jęczmienie, które zmieniają się w tzw. gradówki), miałem mieć niby to wycinane ale stwierdział, że w dolnej powiecei stan zapalny to nie da się [...]
Środa 25.08.21 Dzisiaj w sumie od rana w pracy także nic wesołego. Z nowości - znowu obudziła się i rośnie mi ósemka, więc pół twarzy mam spuchnięte i obolałe... xD. Ale to już norma, że zawsze coś musi być hehe :D. Waga na rano: 105,6kg Cardio: 25min na wieczór (Zaraz zaczynam xD) Trening: Tył uda i ramiona Wspięcia na palce siedząc - [...]
Sobota 28.08.21 Dzisiaj w sumie z rana tylko 1 personal i potem mogłem na spokojnie zrobić trening bez pośpiechu, zrobiłem też zdjęcia dla Adama do raportu także podpinam jedną fotkę jak to wygląda :D> Waga na rano: 103,4kg - najniższa od dawna :D Cardio: 25min w środku dnia (zrobię dopiero pod wieczór) Trening: Barki + lekko klatka Wznosy ramion [...]
Czwartek 9.09.21 Dzisiaj od rana kiepskie samopoczucie, a na wieczór na treningu zjazd i podjazdy do rzyganka, nie wiem czy nie złapałem jakiegoś wirusa bo dzień wcześniej klientka się chwaliła, ze jej syn pół nocy rzygal… W każdym razie średnio, zdecydowanie nie mój dzień. Waga na rano: Zapomniałem się zważyć xD Cardio: brak Trening: PLECY + [...]
Niedzuela 12.09.21 Wstałem już nieco lepiej się czując choć cały dzień zasmarkany xD. Z ciekawostek coś mi na treningu podczas wiosłowania j**lo w żebrach i mnie do tej pory boli wiec jak złamałem żebro na wiosłowaniu to jestem mistrzem xD ale trening dokończony elegancko :) Waga na rano: 105,4kg Cardio: 25min na czczo Trening: PLECY I BICEPS [...]
Poniedziałek 13.09.21 Wstałem i od rana informacja, że podopieczni chorzy więc odwołane personalki, ale ja tez obudziłem się z katarem i bólem gardła także dalej trzyma... Wczoraj na treningu pleców podczas wiosłowania coś strzeliło mi w klatce piersiowe i boli cały czas podczas wysiłku, zwłaszcza napiniania jak wstaje albo jak kaszle itd, [...]
Wtorek 14.09.21 Wstałęm zakatarzony i z lekkim bólem gardła, trzyma mnie w sumie od soboty ale liczę, że powoli to przejdzie, zawsze pod wieczór jest lepiej więc ciężko stwierdzić :P. Ból w klatce praktycznie zniknął więc to chyba nie było nic poważnego na szczęście :D. Jutro rest day także odpocznę i może się lekko wykuruje :P. Waga na [...]
Piątek 17.09.21 Od zeszłego piątku mnie coś brało, cały weekend zakatarzony, gardło itd i ten tydzień to tak zmiennie raz lepiej, raz gorzej. Przed wczoraj planowany rest a wczoraj wymuszony bo od rana mega kiepskie samopoczucie + Sylwię jeszcze złapało też więć zostaliśmy w domu odpocząć. Dzisiaj plecki weszły jak złoto bo dużo lepsze [...]
Środa 22.09.21 Dzisiaj generalnie od rana jakiś bez mocy, kolana nawalały (o tym niżej) i jakiś taki zmięty ale mimo czwórek to trening zrobiony dość solidnie :). Ps. kto nie widział wywiadu z Maćkiem Kiełtyką to zapraszam na kanał :)! Waga na rano: 107,9kg Cardio: brak Trening: NOGI Przywodziciele - stos + 20kg x17 superslow + pauza, stos + 20x11 [...]
Środa 29.09.21 W nocy przyszła odpowiedź na raport od Adama i podbitka węgli, Adam już na spokojnie zapowiada minicuta ale jeszcze chwilkę zanim na niego wejdą :P. Będę to jeszcze musiał z Adamem przegadać ale chciałbym na pewno zarzucić fraga na tego minicuta i zobaczyć jak to wyjdzie :). Waga na rano: 108,7kg Cardio: brak nie wyrobiłem czasowo, [...]
Piątek 1.10.21 Dzisiaj wstałem połamany jak nigdy, generalnie to obolały wszędzie gdzie się da, ostatnie tygodnie były max intensywne i w sumie bez żadnych okresów deloadu więc dzisiaj zebrałem się w sobie na deload, planuje zrobić tak 3-5 sesji deloadowych i wrócić na pełną objętość treningową, na prawdę czuje, że potrzeba mi odpoczynku a [...]
DT Dzisiaj ogólnie nudnawy dzień, aż przysnąłem na dwie-trzy godzinki w ciągu dnia. Ciekawe czy teraz wyśpię się wieczorem. Jutro DNT będzie można się w miare zregenerować oraz pospać w dzień żeby ruszyć gdzieś wieczorem. Trening MARTWY CIĄG 50x12/50x12/60x10/60x10 WIOSŁOWANIE SZTANGĄ 30x12/30x12/40x10/40x10 WIOSŁOWANIE SZTANGIELKĄ [...]
VLCD DAY 01 DT Dzisiaj lekko przymulony dzień, troche pospałem jak wróciłem ze szkoły , oczywiście po treningu. Jeszcze na koniec się zdenerwowałem bo nie mogłem sobie jajek ugotować :|. Ogólnie narazie brak funduszy a trzeba jakieś białeczko zamówić oraz kupić opony zimowe do samochodu, bo na letnich trochę przypał jeździć Trening WYCISKANIE [...]
VLCD DAY 02 DT Nie poszedłem sobie do szkoły, bo mi się nie chciało. Dzisiaj były praktyki, oraz zmiana grup i co najważniejsze... nauczycieli, z tym kretynem z którym będę miał praktyki obecnie pewnie będę troszkę opuszczał zajęć, bo jak patrze się na jego twarz to mam ochote mu yebnąć }:-( Czuje się taki lekko ospały, trochę brak chęci na [...]
VLCD DAY 06 DT Dzisiejszego dnia chodziłem coś dość zdenerwowany, nie dość że pogoda taka smętna,nijaka to jeszcze humor nie dopisywał. Oczywiście nie było tragedii bo są i gorsze dni, aczkolwiek też nie był jakiś radosny. Mimo złego humoru dzisiejszy dzień ułożył się całkiem spoko, kilka dobrych ocen w szkole, oprócz matematyki }:-(. Brak chęci [...]
VLCD DAY 04 DT Dzisiejszy dzień strasznie słaby. Brak humoru , brak chęci do życia i w ogóle do ruszania się. Najchętniej bym tylko leżał i w sumie nic nie robił. Trening wpadł dopiero o godzinie 21, wcześniej nie mogłem się za nic zebrać do treningu. Niby słoneczny dzień i w ogóle, ale jednak samopoczucie równe 0. Mam nadzieje że następne dni nie [...]
VLCD DAY 10 DNT Dzisiaj dzień w szkole jakoś szybko minął i ogólnie przyjemnie, znów wypadło coś i okno znów od 17:30... zaraz to się w przerodzi 4/20, a tego bym nie chciał. Ogólnie tak na szybko musiałem wszystko zjeść, jeszcze zaraz ide szamać kuraka i lece do znajomych o tak o coś tam porobić, przy okazji wymienie światło mijania bo mi się [...]
VLCD DAY 13 DT Dzisiaj z rana wszystko okej, niby wszystko fajnie, samopoczucie dobre, trening też dobry. Ogólnie zdecydowałem że będę narazie jeszcze do czasu masy robił 15/15/12/12 powtórzeń tak jak wcześniej, gdyż jak pomyśle sobie że, gdy zrobie po 6-8 powtórzeń to nie wypłukam do końca gliko po cheacie. Po treningu złapał mnie zamuł i ogólny [...]
VLCD DAY 15 DNT Nudny dzień, nic się nie dzieje, odebrałem od lakiernika samochód, kupiłem po prostu jego dzieciom słodycze za 25 zł , taka o to zapłata była i koleżanki tacie postawiłem flaszke za to że pomógł to ogarnąć po taniości. Wywiadkówka dzisiaj w szkole była, zostałem pochwalony z 3 kolegami za konkurs z niemieckiego, a tak ogólnie to [...]