pride

Walki z Pride 31 do ściągnięcia: http://www.sfd.pl/temat250234/ Będę po mału uaktualniał! Zapraszam!

Jarząbek nie wiem co Ty piłeś... Po pierwsze takie pieniądze nie wiem czy starczą na miesięczne utrzymanie zawodowca (jeśli brać średnią w skali roku to nie bardzo). Tak więc te 1000 Euro to kieszonkowe. Po drugie co tym z tym UFC? Myślę że raczej porównanie do japońskiego K1 jest na miejscu. Po trzecie jeśli już porównywać, to chyba na SFD [...]

Wrócił ten wyjątkowy klimat starego PRIDE FC :) Wszystkie walki zakończone przed czasem. Nie oglądałem wszystkich walk dlatego już mi się zasysają, ale te co widziałem były całkiem dobre. Szkoda że reprezentant KSW Goran Reljić przegrał. Szkoda mi też Sakuraby, ale to już jest stary Samuraj, który i tak na zawsze pozostanie legendą.

No ale tak było też w PRIDE :) W sumie jak w klatce zawodnik się łapie siatki, to też dostaje po łapach.

Tak studiuje więc przydam sie na polu walki jesli trzeba bedzie kogos poskładać , a no i odawna wszyscy na forum wiedzą ze jestem w "normie" aha a jesli mowiąc o 1vs3 to jestem przekonany ze nawet Fedor z Pride by wyłapał. Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2007-01-05 00:21:33

Nie wiem po co JDS zmieniał camp. Chyba po to, żeby coś zmienić w swojej grze. A co nowego JDS pokazał? Był wolniejszy niż zwykle, mniej mobilny, w ogóle nie kopał, nie obalał (z Huntem przynajmniej kopał i obalił), walkę w klinczu ma bardzo słabą, łokci prawie nie używał, spyerdalał spod klatki. Strasznie jestem zwiedziony, że JDS, który zawsze [...]

ulubiony fighter - Maurycy Shogun rua Za czasy pride'owskie , kapitalne soccery, stoompy i inne 'brudne' zagrywki ;) cały czas mu kibicuje i mam nadzieje, ze pokona teraz griffina

Zawsze interesowałem się K1, później mma, od debiutu Crocopa w K1 po walce z LeBannerem pomyślałem że ten zawodnik będzie wielki, zacząłem go oglądać i tak pozostało do dziś w sumie, mimo wieku, kontuzji i ostatnich słabych występów i tak mu kibicuję, jest on moim ulubionym zawodnikiem i zawsze będzie, za wszystko co zrobił dla tego sportu. War [...]

Ja teraz lubie wielu zawodników, ale wymienię kilku, do których mam szczególny sentyment (jeszcze z dawnych czasów czasem ): Takanori Gomi - obecnie juz nie jest taki Fireball Kid jak kiedyś, ale dalej jeden z moich ulubionych zawodników. Uwielbiałem zawsze ten styl oparty na solidnym boksie i zapasach + oczywiście dobra technika w parterze i siła [...]

Fedor Emelianenko - za spokój, charakter , opanowanie, oraz za to, że przez tyle lat był na samym szczycie, dla mnie zawsze pozostanie legendą i najlepszym zawodnikiem w historii. Vitor Belfort - za fenomenalną stójkę i szybkość. Wanderlei Silva - za to jego spojrzenie za czasów Pride. Za agresywność podczas walk i to , że poza ringiem (oktagonem [...]

Thiago Silva Shogun - za Pride,stompy i soccer kicki :D Wand - za całokształt :) Fedor - legenda ;) do tego Cain,Junior,Overeem i paru innych :) Zmieniony przez - orfeusz88 w dniu 2011-07-21 19:10:13 Zmieniony przez - orfeusz88 w dniu 2011-07-21 19:10:47 Zmieniony przez - orfeusz88 w dniu 2011-07-21 19:11:39

Ja widze - Butterbean- nie widziales jaka kimurke ostatnia zalozyl ? Fedor pewnie ich poszantazuje, dostanie wiecej kasy, pozwolenie na walke w Bodogu i zostanie w Pride.

Dong-hyun fajnie by było jakby wygrał, bo miał wejście przy PRIDE Theme .

Wszystkie gwiazdy Pride upadają

Dokładnie jakie gwiazdy Pride zostały jeszcze w UFC prucz shoguna ??

jak kolega wyżej... o kurva!! Nog twarda bestia , odrazu wstał, gotów do dalszego boju... W pride to by walke puścili dalej. Od Emelianenki podobnie dostawał i do końca dał rady Zmieniony przez - gangstaaa w dniu 2008-12-28 05:48:59

Wand- Jackson: Dobra walka, tylko krótka. Obaj mają podobny styl i umiejętności, tak że walkę danego dnia rozstrzyga to, kto był lepszy w danym ułamku sekundy. Nog-Mir: Straszny niedosyt. Mir boksował słabo, ale na zupełnie nie ruszającego się Noga to spokojnie wystarczyło. Nog wyglądał jakby go obudzili z drzemki po niedzielnym obiedzie i [...]

No i dwie legendy Pride praktycznie odeszły do lamusa - pora na zmianę warty. Natomiast Quinton i Mir powrócili w takim stylu że szczęka opadła - szkoda że Mir nie ma żadnych ciekawych walk przed sobą, bo nie chcę oglądać go z Lesnarem.

>Ciekawe czy w polsce znalazł by się jakis kozak na niego?< Pawel Nastula i Andrzej Wroński mieliby jakies szanse. Sapp w Pride podczas walki z minotauro wazyl jakies 150 z hakiem. We wczasniejszych Pridach w walkach z Yamamoto i Tamura wazyl 170 kg. Wzrost 193 kg.

O kurna jaja i klotnie jak za dawnych lat!! Zacznijmy od tego ze w czasach kiedy dzialal Bruce, wszystkie nowoczesnie systemy ktore teraz odnosza sukcesy jeszcze nie istnialy, albo byly w powijakach, albo praktykowane byly w zaciszu zdala od zgielku medialnego( Tajlandia, BJJ itp) Sztuki walki to jedna z lepiej rozwijajacych sie materii chyba. [...]