[...] nie są raczej źródłem wzdęć- chociaż kto wie. Bardziej na cebulę bym postawiła, bo ona może mieć takie działanie co nie znaczy, że od razu trzeba wykluczać. Jak zrobisz pomiary daj mi znak na pw żebym zajrzała :-) Gwoli ścisłości, to by były 2 dni ;-) Co do źródeł ww, to racja - jedynie nie wiem, czy zgodzę się z tymi strączkami, bo one [...]
Zerknęłam na pomiary. Tak jak już na pw odpisałam - są stabilne, więc widać, że dołożenie do miski nie zaszkodziło. Dołóż 100 kcal z węglowodanów. Możesz też zrobić zdjęcia i zestawić z jakimiś ostatnimi i mi wysłać na pw. Bo same pomiary wszystkiego nie mówią
[...] tako, jak to w domu, ale lepiej niż te 3 ćwiczenia, które jakoś gorzej mi szły – może też już się trochę schłodziłam itp. +ok. 2h spacer Pomiary: o kurde, rzeczywiście te pomiary takie drobiazgowe /SFD/Images/2016/9/9/ace04e3fdaa74cf0bec279c5dff27b8d.jpg I moje komentarze: z jednej strony spodnie w okolicach bioder, ud, brzucha są ciaśniejsze [...]
[...] nie trzymaj się sztywno schematu. Możliwe, że jak przestaniesz tak bardzo skupiać się na efektach, to one przyjdą same. Zresztą zmian czasem nie widać tygodniami, pomiary i waga stoją lub lekko się wahają i ma się wrażenie, że stoimy w miejscu, a wystarczy zrobić zdjęcia po tych 2-3 miesiącach i okazuję się, że niby zmian nie ma, a [...]
28.02.2014 Ostatnie pomiary były równo 2 tygodnie temu więc zdecydowałem się je zrobić dzisiaj bo nie jestem ani po nocce, imprezie, obżarstwie...czyli optymalnie do zmierzenia pasa. Pomiary na końcu. Wczoraj posiedziałem do 1 w nocy więc dzisiaj wstałem o 11:15 i prosto na zakupy Kaufland...albo jak kto woli - po Wolfy Free ;-) Aktualnie siedzę w [...]
[...] okej). No i nowa siłownia - to też cieszy i nastawia tak jakoś zayebiście do wszystkiego Wrzucę jeszcze tabelkę z dziś, nic ciekawego tam nie ma, jedynie kompromitujące pomiary, cóż.. OK, to teraz napiszę założenia na przyszły okres redukcji czyli na kolejne 9 tygodni, tj. do 25 lipca. - Dnia 25 lipca (niedziela) wrzucam podsumowujące [...]
Tydzień 5 Dziś mijają cztery tygodnie od rozpoczęcia testu. Czas na kolejne pomiary kontrolne, po 2 tygodniowym okresie bardziej „lajtowym”. Mimo mniejszej aktywności w ciągu tego dwutygodniowego okresu (to były głównie aeroby) i delikatnych odstępstw od diety (święta) troszkę centymetrów zleciało, zatem pozostaję jeszcze [...]
[...] w postach powyżej, mało i powoli dokładałam z różnych względów (też pisałam). Po treningu miałam robić aeroby (20 minut),w DNT -callanetics. Potem, kiedy okazało się, ze pomiary stanęły, Bziu zaleciła dodatkowe aeroby w DNT i a’ la interwały po treningu. 4.Dieta:po rege wskoczyłam ponownie na 1800 kcal, przy rozkładzie: B120, WW150, [...]
[...] na paznokciach jest tylko jedna, ale też przez jakiś czas nie było już wcale, także może to też jakiś minimalny sygnał. Po treningu trochę bolała mnie głowa. Piątkowe pomiary (wyjątkowo dzień po treningu nóg, bo teraz trochę mi się przemieszczają dni treningowe): /SFD/Images/2016/6/24/0ba3489912384e42aebb0afd7dc6a00f.png Mam nadzieję, że [...]
[...] to Ty masz ciągle bez zmian. +/- od samego początku tabeli, niezależnie z jaką dietą eksperymentujesz. Wizualnie się coś zmienia? Ta tabela to w sumie niewielki wycinek; pomiary mam od 3 lat i po drodze były jakieś tam zmiany (chociaż też niewielkie). A ostatnio wizualnie bez zmian, ale to po czasie “sflaczenia”, które zaczęło się chyba [...]
W sumie, jako że to weekend, a w weekendy na ogół są pomiary (tzn. zawsze jest ważenie, bo pomiary to są raczej co 2 tygodnie), to dorzucam jeszcze tabelkę. Wagowo bez zmian, chociaż gdzieś tam w tygodniu było już bliżej do 100 niż 101, ale dziś jak na złość wyszło jak widać. ;-) Za to cm w dół, więc tak czy inaczej do przodu. W talii na upartego [...]
[...] do poziomu tkanki tłuszczowej jakiego jeszcze nie miałem. Jestem z siebie mega zadowolony, ale mam ciągły niedosyt i lece po więcej. Poniżej przedstawiam wam moje aktualne pomiary oraz porownania z początku września, kiedy to zdecydowałem się założyć tutaj bloga. Na pewno nie żałuję, i będę kontynuować dzielenie się swoją historią. Liczę na [...]
[...] nie ma schizy - nowość jakaś. Ale to wynika z tego, że nabrałam fajnego dystansu, wiem, że nic złego nie robię, ćwiczę, jem dobrze, czuję się dobrze , więc nawet większe pomiary mnie nie ruszają. No i nieważenie dobrze mi robi. WYMIARY (cm) OBWÓD BIUSTU OBWÓD POD BIUSTEM OBWÓD W PASIE OBWÓD BIODER OBWÓD UDA OBWÓD ŁYDKI [...]
Co tygodniowe pomiary waga/pas: Waga: T0: 79,6 kg T1: 79,7 kg T2: 79,5 kg T3: 79,2 kg T4: 79,6 kg T5: 80,3 kg (pomiar 3-4 h wcześniej niż normalnie) T6: 81,2 kg T7: 82,7 kg T8: 83,1 kg T9: 82,2 kg T10: 83,8 kg T11: 84,2 kg Pas: T0: 81 cm T1: 81 cm T2: 80,5-81 cm, trochę mniej niż T1, T0 T3: 80,5 cm T4: 80,5 cm T5: 81 cm (pomiar [...]
Minął tydzień, więc podsumowanie: W pierwszym tygodniu porobiłem standardowe pomiary: łap, uda, klatki, pasa. Co tydzień będę kontrolował wagę, pas oraz lustro. Raz w miesiącu porobię pomiary reszty. 03.01.2016: waga: 75,8 kg, talia: 78,5 cm 10.01.2016: waga 76,9 kg, talia 78,5 cm Mozna by rzec, że idzie mega, jednak w lustrze widzę, że dół [...]
Nie, po dwóch tygodniach to musisz zrobić rekonesans i pomiary żeby stwierdzić co się stało z sylwetką w tym okresie. Teoretycznie nadal będziesz w deficycie więc może się okazać, że pomiary i waga się zmniejszą. Ale nie po to podbijasz kalorykę żeby od razu wskoczyć na głodową miskę. Od tych 3100kcal po 2 tygodniach jak będzie spadać to [...]
[...] ale nie ma się co śpieszyć ;-) Zresztą mierzyłam kiedyś fałdy na brzuchu i źle nie jest, a brzuch i tak nie wygląda dobrze, mam wrażenie że to nadmiar skóry. Na mnie pomiary działały stresująco, więc przestałam się mierzyć %-) Po pierwsze to idzie dość powoli i nawet na przestrzeni 2 tygodni nie ma różnicy, a po drugie w lustrze widziałam [...]
[...] nocnych. Na szczęście wszystko się udało i szczęśliwie skończyło, ale wczoraj byłam tak wykończona, że padłam już o 20 i zrezygnowałam z treningu :-( Zrobiłam sobie dzisiaj pomiary. Od dwóch miesięcy jest zastój :-( Trochę mnie to martwi, bo w takim tempie to nie wiem, czy do roku wrócę do wagi sprzed ciąży - o wymiarach nawet nie wspomnę. [...]
[...] aktywność znikoma to i apetyt kiepski. A tak się starałam bilans ułożyć. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/75d145d0d2a646179266da65f7f63a38.png Redukcja cz II dzień 6 Na razie tylko pomiary a reszta potem. Dodam tylko że zadziwiają mnie pomiary, pomimo zerowej niemalże aktywności a tu spadki. Super Po basenie, masażu i rozciąganiu odczuwam wielką ulgę na [...]