kup

[...] zeszmacony, zawsze jak jest Bimek i Biospec jest walka, najczęściej, a nawet zawsze wygrywa Bimek. Odpowiem Autorowi..jak już przekopiesz się wśród wypowiedzi nie na temat- kup białko tanie.Kup extensora serwatkę i nie daj sobie wmówić bzdetów o jakości itp. Ja obecnie spożywam Olimpoiwski sojavit i jestem z niego zadowolony.Dobrze się [...]

Według mnie to po pierwsze z tych trzech w/w supli kup Clouta i połącz z HP, i dawkuj tak: DT: * rano na czczo Clout, * 30 min. przed treningiem HP, * po treningu Clout, DNT: * rano na czczo HP, * w okolicy godzin treningowych z DT Clout, zamiast dextro lepiej kup Carbo, dodaj ZMA i powinno być ok.

20,5 ale dziś zrobiłem tak, że miałem 26g nie pełne więc kup sobie lepiej wagę kuchenną %)

Kup sobie zwyczajne aakg A wracając do xploda NT którego miałem okazje testować 1 porcja klepie dużo bardziej niż 2-3 porcje starego smak się nie zmienił pompa i power jest konkretny ale jest jeden minus za duże ciśnienie jest po nim już po 15 min serducho przyśpiesza a głowa pęka przy intensywnych ćwiczeniach w głowie troche świruje przez to [...]

[...] z 38.5cm na 40cm (oczywiście rozstępy, mam z tym problem właśnie) - może to woda, albo mięsień. Mam nadzieje że nie zniknie. Plusy: + Siła + Pompa + Wytrzymałość + Skupienie na treningu + Brak problemów z zaśnięciem Minusów brak. Gorąco Polecam! Jeżeli nie masz na niego kasy, nie kupuj niczego tańszego, poczekaj dozbieraj więcej i kup go [...]

Kalik, kup sobie tempo trainer i pilnuj kadencji zgodnie ze bibczeniem i tyle w temacie :) http://www.swimshop.pl/sklep/sprzet_treningowy/pozostale/prd,Finis%20Tempo%20Trainer%20Pro,rid,15408.html

Kup jej jakiegoś śmiesznego, kochanego, pluszaka wyrazajacego uczucia - są kochane, dziewczyny za nimi przepadają... No chyba, że nie jest romantyczką to kup jej bicze czy coś... 'Birth, Copulation And Death... Is This Your Life ??' Mr. Shadow.

[...] w pełni sił. Szef podchodzi i zagaduje: - I co, jak działa mój sposób ? - Doskonale, a w ogóle to fajną ma szef chałupę. Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi Jaśkowi:- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół.Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze [...]

[...] żadnego z nich. W związku z tym student rzucił z triumfem: "to ja sobie ją umyję i będzie moja" :D O Jasiu: Przychodzi mama do Jasia i mówi: - Idż do apteki i kup tacie tabletki na seks. Jasiu przychodzi do apteki i mówi: - Poproszę tabletki na seks dla taty. Doje mu tabletki i mówi: - Jasiu, pamiętaj 1 tabletka na 6 dni. [...]

[...] dwóch facetów, jeden mówi: - Kurczę, powiedz mi co mam zrobić, mam problem z teściową, wchrzania sie do wszystkiego, kłócimy się, nie mogę dojść z nią do ładu. - Spoko, kup jej samochód, teraz jest dużo samochodów, wypadki, zabije się gdzieś. - Dobra. Spotykają się po dwóch tygodniach: - Chryste, aleś mi doradził... - Co się stało? - [...]

[...] ci się Strzelista Strzała? - Podoba mi się. - Nie podoba ci się Piękny Kwiat? - No, podoba. - To czego chcesz, Łysy ****u? W pewnej wsi zabitej dechami; - Zdzichu kup mi komórkę wszyscy mają ja też chce! - Krycha zamknij się pij to piwo! - Zdzichu ja chce komórkę! - Pij ****a! Krycha tak jęczała że przyszła noc i poszła spać. [...]

[...] Przecież nie macie wędki! - Pstrągi łowi się na lusterko. - W jaki sposób?! - To moja tajemnica. Ale jeśli dostanę flaszkę, to ją wam zdradzę. Turyści wrócili do schroniska, kupili butelkę wódki i zanieśli ją bacy. On tłumaczy: - Wkładam lusterko do wody, a kiedy pstrąg podpływa i zaczyna się przeglądać to ja go kamieniem i już jest mój... - [...]

[...] znaleść wyjścia. Po piętnastu minutach zupełnie wycieńczona siadła i rzecze: - Teraz to albo mnie ch*j strzeli, albo krew zaleje! Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi Jaśkowi: - Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół. Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze [...]

[...] teraz taki lajtowy kawał. Dupczy sie dwóch gejów, i tak dupczą się tydzien, dwa tygodnie, trzy, miesiąc. Nagle jednemu sie zachciało palić i mówi do drugiego : - Ty weś idz kup cygary bo zdechne - ta ja pojde a ty dasz komu innemu, ni hu*a nie pojde - no idź naprawde nikomu nie dam dupy, przysięgam - no dobra ale masz mnie nie zdradzic ! No i [...]

[...] innymi drogimi kamieniami? - No... nie. - No to jak już to wszystko będziesz miał, to wtedy pogadamy. Dzwoni więc do swojego służącego: - Janie... Sprzedaj nasze Cadillaci i kup takie tanie, niemieckie g**** jakim teraz wszyscy jeżdzą. - Dobrze Panie... - I każ zburzyć dwa górne piętra naszej willi. - Dobrze Panie... Cos jeszcze? - Ta... zabierz [...]

Wchodzi facet z wadą wymowy do sklepu mięsnego. - Fofłose fu hilo młymła! - SŁUCHAM?! - Fofłose fu hilo młymła! - SŁUCHAM?! - NO FU HILO MŁYMŁA! Sprzedawca wychodzi na zaplecze i mówi do kolegi: - Obsłuż klienta, idę do kibla. Kolega wychodzi i pyta: - Co panu podać? - Fofłose fu hilo młymła - CZEGO! - MŁYMŁA! Sprzedawca woła kierownika: - Panie [...]

[...] tego psa? - Ależ skąd! Dostałam go na urodziny. Jasiu, co robiliście na chemii? - Materiały wybuchowe. - Zadał coś pan? - Nie zdążył. .Mama mówi do Jasia: - Jasiu, idź mi kup biustonosz, ale taki, żeby dobrze na mnie leżał. - Dobrze mamo, pójdę. Jasiu powtarza sobie biustonosz, biustonosz, aż w końcu potknął się o kamień i mówi: - Co ja [...]

[...] po raz kolejny - nic...Z mroku słychać tylko cichy szept... - Ku*wa Stefan mamy tyle hajsu na cholerę ci jeszcze ta je*ana żarówka Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi: - Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół. Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał [...]

Jasiu do ojca - tato, tato kup mi lornetkę ojciec wbija Jasiowi do oczu 2 widelce na co Jasiu krzyczy - tato nic nie widzę! Ojciec łapie widelce, zaczyna nimi kręcic i mowi - czeeekaj nastawimy ostrość Jasiu do ojca - tato, dlaczego babcia biega po podwórku zyg-zakiem Na co ojciec - nie gadaj tyle tylko podawaj naboje Idzie szczur - patrzy a na [...]

żona do męża po upojnej nocy mówi: - kochanie idź po bułki do sklepu - ja nie idę bo czy kupie za dużo czy za mało to wiecznie krzyczysz na mnie - to kup tyle bułek ile razy się w nocy kochaliśmy - no dobra. mąż idzie do sklepu wchodzi i mówi: dzień dobry poproszę 7 bułek, albo nie 5 bułek loda i kakao...