Rezonans kolana był, wyniki za tydzień/dwa :) To pochwal się jak już będziesz je miała co tam wyszło. Trzymam kciuki żeby wyszło że jest ok. A ja mam nadzieję, że znajdzie się coś do naprawy %-)
[...] nie widziana. wlaze, a tam baba pucuje podloge, myslalem ze to sprzedajaca, grzecznie przeprosilem ze naswinie zapewne na swiezo mytej podlodze i pelzne do lady. a tam z zaplecza wyskakuje farmaceutka. kolana mi sie ugiely - aniol, normalnie paluchy lizac, p r z e s l i c z n a. no i miala tussi w tabsach. to moglaby byc moja przyszla zona
[...] wstręt do zbyt miękkiego amortyzowania :-) Ból mnie nauczył. Dobre są wykroki z przodu do tyłu - bezpośrenie. Kiedyś robiłem. Ale to tylko na trawie wychodzi z uwagi na kolana. Dzisiaj - przy piątku - mam wyjazd służbowy po południu. Za to będę miał trochę wolnego. Akurat tyle żeby wpasować się z treningiem. Pogoda taka, że nie wytrzymam w [...]
[...] długodystansowe na duzym pochyleniu (bo 9% to sporo) potrafi dobrze wypompować. Ale chociaż z górki miło jest biec ;-) No nie do końca miło, fakt prędkości się nabiera ale kolana dostają w dupę bardziej, możliwa kolka (łatwiejsza w uzyskaniu), reasumując wolę biec po prostym :) - wycisk pod górkę jest bardzo pozytywny, dzisiaj jak rano jechałem [...]
[...] Normalka. Góra jak to góra. Przecież nie będę się kłócił z prawami grawitacji. Po prostu wystarczy skrócić krok i zwolnić. Gorsze biegałem. Tętno podbiła do 155 BPM, ale na kolana nie rzuciła ani flaków nie wypruła. Będzie biegnięta na samym początku maratonu (po 4 czy 5 km). Dużo gorsze wydają mi się długie, łagodne podbiegi na Al. Jana Pawła. [...]
[...] nieco odziezy do testow - a moje testy sa rzetelne, jak cos bedzie do dupy, nie zostawie na tym suchej nitki ;) Poki co, polecania moge wystawic 2. Dlugie kompresyjne skarpety - firma 2XU. Jakosc powalajaca na kolana. Reszta odziezy - wiadomo, od zawsze chwalone przeze mnie Under Armour. Ceny normalnieja, a jakosc produktow to najwyzsza polka.
[...] spionizowanej. O wiedzy tej zapominamy utrwalając złe nawyki ruchowe (podobnie przysiad: zauważcie, że małe dzieci w piaskownicy nie mają problemu z kucnięciem tak żeby im kolana nie uciekały przed palce - przy tym robią pełny siad, a nie jakieś udawanki) Marcelu - nie potrafię wytłumaczyć całej złożoności i filozofii treningu z odważnikami [...]
[...] temu pisałem o emulsji Flexus na stawy. Moje odczucia to moje odczucia. Opinia mojej mamy: faktycznie jakby lepiej. Ojciec, który przerobił już większość preparatów na kolana twierdzi, że ten jest jednym z lepszych. Może coś w tym być. Kupiłem na promocji. Jedną tubę zostawię sobie na okres po maratonie, ale chyba wejdziemy w trwały związek [...]
[...] włączać podświetlenie w zegarku cały czas. I tak 4 km. Niezbyt mi się podobało. Dodatkowo miałem wczoraj cały dzień sztywne stawy. Dosłownie spuchły mi kostki i chyba kolana. Obwiniam o wszystko kabanosy ze sklepu - wyjątkowo słone. Dzisiaj już luz. Na stopach żyły, stawy odblokowane. Wyrzekam się sklepowych wędlin. [...]
[...] ale z mojej winy. Do WL wziąłem 40 kg, do MC 60. Czasy skróciłem do 5 minut. Jakoś tam poszło. Zarzut mnie pokonał. To znaczy robiłem, ale nie mogłem uchronić kolana przed pracą w tym ćwiczeniu i robiłem tylko ze zwisu. A potem ergometr. Oczywiście wszystko zryłem, bo nie wyłączyłem stopera po wstaniu z maszyny. Okazało się, że ona [...]
[...] do momentu gdy poczuję, że zaczyna lecieć technika. W martwym ciągu poszło tak jak miało pójść. Po 135 założyłem 150, ale już po podniesieniu z podłogi poczułem, że jak minę kolana to technika pójdzie się teges. Odpuściłem. Cieszę się, że chwyt był pewny przez cały trening i to pomimo łapania sztangi na gładkim przy DL Sumo. Porobiłem jeszcze [...]
[...] WL/MC 2 x 5 x 90 / 2 x 5 x 120 (klasyk; sumo) + kompleks sztangowy "ćwiczebny" Sztanga 40 kg 3 x 3 zarzut ze zwisu zarzut z podrzutem zarzut na podsiad (lipa z techniką - kolana sztywne, chyba po tej dyszce niedzielnej) rwanie z ziemi (już nawet jakoś wyglądało) W domu rozciąganie i rolowanie na wałku. Syna mam od wczoraj i spieszyłem się do [...]
Ok. To tak na szybko. Wczoraj pobiegaliśmy z Kalikstatem po Warszawie. Na kolana nie rzuciło, ani dosłownie w sensie zmęczenia, ani wynikowo nie mam się czym chwalić. Wynik lekko powyżej godziny, ale zawsze powyżej i nie ma żadnych wykrętów. Z drugiej strony pierwsza piątka niemal turystyczna z podziwianiem inscenizacji, interakcjami z kibicami i [...]
Przed biegiem zjadłem loda. Eksperyment. Tłusty, słodki, zimny. Na kolana nie rzuca. Po biegu obiad w knajpie. Wątróbki drobiowe smażone z cebula i pieczarkami. Oddałem ³/4 ziemniaków dzieciakom, a sobie zamówiłem dodatkową porcję masła. Da się sklecić porządny posiłek nawet w sezonie w knajpie turystycznej. Wieczorem już tylko kawałek kiełbasy [...]
[...] na wakacjach 3. Triathlon i okolice, czyli co widziałem w Gdyni. 4. Plany Jutro zatem zacznę od treningu. Skleiłem dwa filmy, żeby było o czym popisać. Jakoś nie powala na kolana, ale coś tam widać. Worek http://www.youtube.com/watch?v=cmSVDI50kwI Improwizacja, czyli trening rozbitka http://www.youtube.com/watch?v=qw94BuUGVlQ Dzisiaj wróciłem [...]
[...] wyciskanie + wiatrak z dwoma kulami, i wiele, wiele innych modyfikacji. A jak już naprawdę jesteś dżygit, to rezygnujesz z wyciskania w staniu i robisz je klęcząc na kolanach, albo schodzisz jak do przysiadu i wyciskasz pozostając w dolnej pozycji. Jeden jedyny film jaki widziałem z tym ćwiczeniem nagrała Zuza Sobczak, ale nie mogę go [...]