Opowiadać można- pytanie - czy znasz kogoś kto zbudował? Po za tą osobą która wychodzi z jakąś tezą? Bo ja nie znam. A hipotetyzowac można, lecz praktyka zazwyczaj pokazuje zupełnie co innego. W teorii to wygląda obiecująco. Jesz mało spalacz Fat. Jesz dużo budujesz mieśnie. Ale jak ocenić na końcu czy się zbudowano mięsnie czy się spalilo? [...]
[...] przed treningiem to chyba niezbyt dobry pomysl? 2. Czy do szejka potreningowego dodać też jakies węgle? Np Białko + Snickers/Mars itp? :) Na noc 10-20g ww (owoc?) 20-30g fatu Lub Węgle na podobnej zasadzie lecz Fat w posiłku 1,2 i 4 minimum. Po 10g ( mały owoc?) Po treningu wówczas 140-160g ww 50g fatu " Tu chyba jest błąd? Owoc tu raczej [...]
Lub Węgle na podobnej zasadzie lecz Fat w posiłku 1,2 i 4 minimum. Po 10g ( mały owoc?) pewnie chodzilo o jakis "tłusty"owoc%-)}:-( albo owoc w np.maśle orzechowym lub obwiniety boczkiem%-)}:-(
Oczywiście owoc miał być wyżej- do wegli. Baton jak najbardziej do szejka.na noc więcej białka. Min 40/50g białka. Izolat mnie się nie podoba że 3x dziennie. Rano daj 5 jajek ,zwiększ Fat do 90,wywal ten proch rano. .pamiętaj. 89 to.nadal 80 ;) ....no i na noc wiecej białka. Ew. Baton proteinowy na noc. Jakieś mięso wędzone,chuda ryba. a po [...]
Ok, bo myślałem, że po treningu ma być max 50/50 proste vs złozone. Warzyw staram się jeść dużo. A mam pytanko. Frytki z paczki. Na opakowaniu makro jest 25g ww i 5g fatu. Frytki to niby ziemniaki. Wliczać fat? Podobnie tortilla?
[...] baton,dwa,lody czy co tam sobie chcesz nawet cukier z cukierniczki ale juz pod koniec dnia schodzisz na ww złożone i uspokajasz inse do tego owoc czy owoce warzywa czy fat wszytsko obniza IG - wszystko obniza poziom cukru wiec po posilku tego skoku insy nie bedzie takiego do tego uczucie sytosci wieksze IG nie ma znaczenie - w wieksozsci [...]
Może ja do końca nie rozumiem albo Ty. Batona możesz zjeść nawet i 10 dziennie byleby.......byleby nie bł podstawa posiłku lub posiłkiem! Nie w sytuacji gdy jesteś w domu i masz pelno czasu. Co innego wyjazdy,lotnisko ,cały dzień w pracy.To coinnego. Wówczas lepsze 10 takich batonow niż 10 marsów. Ale w dzień kiedy jesteś w domu i masz czas to - [...]
600g z lenistwa... Usmażyłem, zjadłem i zapomniałem. Taka ilość to wchodzi bez problemu. To mielone mięso.... Odnośnie źródła. Skumałem jedną rzecz chyba. Batonem nie będę sobie zabierał białka z makro. Czyli jeśli mam 220 w DT, to zjem te 220 z dobrych źródeł, a baton to będzie tylko ww i fat. :)
[...] sam mam jakieś makro to się tego trzymam. Ale wydaje mi się (przypuszczam ) że ucinajac makro/ ucinajac kcal można strzelić sobie w kolano.Tak samo jak stosując monotonna dietę. Balon kiedyś pęknie. Ale to twoje ciało Wojtek Ty decydujesz na samym końcu co złe wpływa a co nie. Jeśli czujesz ze fat jest problemem to go utniesz do tej wartości.
No ja nigdy nie poplynalem,jeśli coś się zbliża to mam od tego odpowiednie zabiegi które stosuje.czit mil/refid /czit dej / fat najt. UżyTe z reguły w ten sam dzień ale założenie jest takie ze to dzień jest płynny,zależy od samopoczucia.
Na czasie https://www.t-nation.com/diet-fat-loss/tip-what-alcoholics-can-teach-you-about-diet?utm_source=facebook&utm_medium=social&utm_campaign=article5016
rion10 pozwolisz, że wykorzystam to, że zaglądasz :) szukam jakiegoś fajnego treningu 4 dniowego z superseriami - co by skrócić czas pobytu na siłowni - a który skutecznie będzie palił fat. Najbardziej pasują mi splity. Nie odnajduję się w FBW itp. Czy mógłbyś coś polecić?
Nawet nie wiedziałem ze joszka na libido działa :-) tylko ja czystej nie brałem. A efki oprócz tego, ze po pierwszym tabsie mało sie nie porzygałem na siłce, to potem juz nie było czuć. Wiec teraz bedzie łatwo porównać. A joszki nie czułem, ale działała w sensie paliła fat - ale to juz przy bardzo niskim bfie.
Niby węgle lepsze na cheat day'u - tzn dużo teorii za tym stoi, ale dla mnie extremalnie niski fat podczas cheat day'a jest zły z dwóch powodów 1. Ogromny brzuch po 2. Często brak sytości pomimo załadowania do momentu porzygu%-) 3. Wzdęcia i gazy po takim czicie to katorga - szczególnie dnia następnego. Jak ktoś chodzi do pracy przy biurku, to nie [...]
[...] redukuje, w praktyce.... masuje. Nie bardzo rozumiem, ale boss mówi, że to dobrze, więc nie narzekam. Aktualne makro 200/60/150. Od przyszlego tygodnia zmiana. Białko up, fat i ww down. Czyli... LCLF.. bo... Trza robić miejsce na święta. :) Poza tym, dziennik mocno odpuscilem i to raczej sie nie zmieni. Troche pozmieniałem priorytety i [...]
[...] redukuje, w praktyce.... masuje. Nie bardzo rozumiem, ale boss mówi, że to dobrze, więc nie narzekam. Aktualne makro 200/60/150. Od przyszlego tygodnia zmiana. Białko up, fat i ww down. Czyli... LCLF.. bo... Trza robić miejsce na święta. :) Poza tym, dziennik mocno odpuscilem i to raczej sie nie zmieni. Troche pozmieniałem priorytety i [...]
[...] i mięsa - wołowina. Wpada mozzarella ewentualnie dobrej klasy (przynajmniej wg składu) wędlina. Tłuszcze w duże części to oliwa, boczek, to co z mięsa, i wiadomo wpada tez fat ze słodyczy itp, ale staram się, aby baza czyli te >60% były tłuszczami bardzo dobrej jakości. Węgle... Who Cares...na to w ogóle nie zwracam uwagi. Są dni kiedy lecą [...]
[...] Jako, że moja aktywność przez ostatnie powiedzmy 18 miesięcy = 0, tzn. całe dnie praca, komp, żarcie, zero ruchu, to zacząłem od około 2tys kcal. Około 200g białka, 60-70g fatu i reszta węgle. Z czasem ucinałem kcal bo przy kwarantannie aktywności nie było żadnej. Doszedłem od około 1750kcal i od początku czerwca dodałem trening siłowy. [...]